Policjant na urlopie zatrzymał dwie kobiety, które okradały seniorów
Kierownik dzielnicowych z komisariatu we Wrzeszczu będąc na urlopie, zatrzymał dwie kobiety, które okradały seniorów. Funkcjonariusz zareagował, gdy zobaczył, jak podejrzane obserwują starszego mężczyznę, a następnie wchodzą za nim do klatki schodowej, a jedna z kobiet zakłada lateksową rękawiczkę. Funkcjonariusz bez wahania podjął interwencję wobec 24-latki oraz 20-latki i wezwał na wsparcie policjantów z Przymorza. Podczas pracy nad tą sprawą śledczy ustalili, że zatrzymane dokonały trzech kradzieży pod legendą na szkodę seniorek z Gdańska i Sopotu, a ich łupem padło prawie 40 tysięcy złotych. Jedna z podejrzanych za popełnione kradzieże odpowie w warunkach recydywy. Prokurator objął kobiety policyjnym dozorem i zastosował wobec nich poręczenie majątkowe.
W poniedziałek po godzinie 12:00 asp. szt. Kamil Smal – kierownik rewiru dzielnicowych z komisariatu we Wrzeszczu będąc na urlopie wypoczynkowym, szedł ul. Chłopską. W pewnym momencie funkcjonariusz zwrócił uwagę na podejrzane zachowanie dwóch kobiety. Osoby te obserwowały starszego mężczyznę, po czym weszły za nim do klatki schodowej. Zanim złapały za klamkę, jedna z kobiet założyła lateksową rękawiczkę. Policjant po tym, co zobaczył, natychmiast podjął wobec kobiet interwencję, okazał legitymację i powiadomił o sytuacji policjantów z komisariatu na Przymorzu. Na miejsce przyjechali kryminalni, którzy zatrzymali 20-latkę z Wrocławia i 24-latkę z Warszawy.
Podczas pracy nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili, że zatrzymane mają na swoim koncie trzy przestępstwa kradzieży pod legendą. 15 października podejrzane podając się za pracownice przychodni, weszły do mieszkania seniorki z Przymorza pod pretekstem wykonania ankiety i zbadania starszej kobiety. Podczas zdarzenia oszustki wykorzystały nieuwagę 81-latki i ukradły jej oszczędności w kwocie prawie 10 tysięcy złotych. Kolejny przypadek miał miejsce 24 października na Zaspie. Jedna z podejrzanych zapukała do mieszkania 93-letniej gdańszczanki pod pretekstem złożenia oferty podwyższenia dodatku pielęgnacyjnego. Następnie kobiety wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej, ukradły jej z szuflady prawie 28 tysięcy złotych. 28 października podejrzane przyszły do 93-latki z Sopotu pod pretekstem sprawdzenia instalacji wodociągowej. Podczas tej wizyty seniorka straciła 1200 złotych. 24-latka i 20-latka usłyszały trzy zarzuty za popełnione przestępstwa. Starsza z kobiet za swój czyn odpowie w warunkach recydywy. Kobiety zostały doprowadzone do prokuratury. Prokurator zastosował wobec podejrzanych policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe.
Za przestępstwo kradzieży grozi do 5 lat więzienia.