Jednośladem bez prawa jazdy i po amfetaminie
Jeden wyjechał na drogę bez prawa jazdy i z zakazem prowadzenia pojazdów, a drugi poza aktywnym zakazem dodatkowo kierował po narkotykach. Tych dwóch kierowców jednośladów zatrzymała w ciągu godziny bytowska drogówka. Mężczyźni wkrótce za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
Nieco ponad godzina minęła od pierwszej do drugiej kontroli drogowej cyklistów, którzy pomimo obowiązujących zakazów zdecydowali się wyjechać na drogę. Pierwszego z mężczyzn funkcjonariusze bytowskiej drogówki zatrzymali po godzinie 16:00 na ul. Przyborzyckiej w Bytowie. Jak się okazało 35-letni kierowca motocykla yamaha nie posiadał prawa jazdy. Ponadto sąd zakazał mu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Mimo tego, mężczyzna wyjechał na drogę, gdyż jak przekazał mundurowym zaspał do pracy i musiał się do niej szybko dostać.
Do kolejnej kontroli doszło po godzinie 17:00, wówczas w Udorpiu policjanci zatrzymali do kontroli kierującego motorowerem. Sprawdzenie w systemie wykazało, że również posiada zakaz prowadzenia pojazdów, a konkretnie tych z kategorii AM. Nerwowe zachowanie 28-latka jednak wzbudzało podejrzenie mundurowych, że coś jeszcze jest „na rzeczy”. W rozmowie przyznał, że kilka dni wcześniej zażywał narkotyki. Tester wykazał, że jest pod wpływem amfetaminy.
Wkrótce obaj mężczyźni odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Za kierowanie pojazdem po narkotykach grozi kara do 3 lat więzienia, zaś za złamanie sądowego zakazu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.