CHCIELI PALIĆ W PIECU UKRADZIONYM DREWNEM
Data publikacji 18.04.2010
Nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi trzem mieszkańcom powiatu nowodworskiego, którzy wycięli 11 drzew. Warte blisko 700 złotych pocięte olchy i wierzby chcieli wykorzystać jako opał w domach. Policjanci zatrzymali nielegalnych drwali na gorącym uczynku. Oprócz kary pozbawienia wolności złodziejom grożą również wysokie kary administracyjne.
W miniony wtorek dyżurny nowodworskiej jednostki powiadomiony o podejrzeniu kradzieży drzew skierował policjantów pod wskazany adres. Na ul. Cmentarnej w Nowym Dworze Gdańskim mundurowi zastali trzech mężczyzn wiozących pocięte drewno na podręcznym wózku. W pobliżu policjanci znaleźli 11 świeżo ściętych pni olch i wierzb, a zaraz potem na podwórzu jednego z mężczyzn znaleźli poukładane już drewniane klocki.
Nowodworscy policjanci ustalają okoliczności kradzieży. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia. Niewykluczone, że na nielegalnych drwali nałożone zostaną również wysokie kary administracyjne.
