Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Zatrzymany za kradzież rozbójniczą. Odpowie też za szereg innych kradzieży

Data publikacji 19.09.2024

Kara nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi 34-letniemu lęborczaninowi za kradzież rozbójniczą, jakiej dopuścił się w miejscowym dyskoncie. Mężczyzna ukradł trzy butelki z alkoholem, a następnie obrzucił nimi interweniującego ochroniarza i uderzył go pięścią w twarz, grożąc mu przy tym pozbawieniem życia.

Do kradzieży rozbójniczej doszło w miniony wtorek w jednym z lęborskich dyskontów. Pracownik ochrony zwrócił uwagę na wchodzącego do sklepu mężczyznę. Jako, że znał go z poprzednich interwencji w związku z kradzieżami, postanowił na niego poczekać przed wejściem do sklepu, żeby zapobiec ewentualnej ucieczce z towarem. Drugi z ochroniarzy obserwował zachowanie mężczyzny wewnątrz. Stało się zgodnie z przewidywaniami. Sprawca zdjął z półek trzy butelki z alkoholem o łącznej wartości około 130 zł i nie płacąc wybiegł ze sklepu. Gdy ochroniarz zagrodził mu drogę, ten rzucił w niego butelkami trafiając go w głowę, a następnie groził mu pozbawieniem życia i uderzył go w pięścią w twarz. W obezwładnieniu agresywnego złodzieja pomógł drugi z pracowników ochrony. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali sprawcę, którym okazał się 34-letni mieszkaniec Lęborka. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz sześć innych zarzutów kradzieży m.in. alkoholu, produktów spożywczych i przemysłowych, jakich dopuścił się w ostatnim czasie w lęborskich sklepach.

Wczoraj zatrzymany został doprowadzony do prokuratury, gdzie podjęto decyzję o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych w postaci policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego na odległość nie mniejszą niż 50 metrów, jak również zakazu opuszczania kraju. 34-latkowi grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony