Rozpoznał poszukiwanego, był po służbie
Policjant służby kryminalnej, będąc poza służbą, rozpoznał poszukiwanego mężczyznę. Mężczyzna został zatrzymany, a podczas kontroli jego adresu policjanci znaleźli przywłaszczony telefon. Sprawca usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet 3 lat więzienia.
10 czerwca policjanci z komisariatu w Osowej odebrali zgłoszenie o przywłaszczeniu telefonu o wartości 1000 zł. Telefon był pozostawiony na ladzie w jednym osiedlowych sklepów. Właściciel przypomniał sobie, gdzie mógł go zostawić, sprawdził miejsce, jednak okazało się, że go tam nie ma. Policjanci przyjęli zawiadomienie, a podczas pracy nad tą sprawą ustalili okoliczności jego zniknięcia. Szybko się okazało, że na telefon połakomił się jeden z klientów, który błędnie interpretując przysłowie „znalezione - nie kradzione” postanowił się nim ,,zaopiekować’.
Sprawą od początku zajmowali się kryminalni z Osowej, którzy m.in. zabezpieczyli sklepowy monitoring. Policjanci sprawdzili nagranie i gdy wiedzieli już, jak sprawca wygląda, zaczęli go szukać. Mężczyzna nie miał stałego adresu i ustalenie jego miejsca pobytu powodowało pewne utrudnienia.
Wczoraj po godzinie 15.00 jeden z policjantów Referatu Operacyjno-Rozpoznawczego z komisariatu w Osowej, który po zakończonej służbie wracał do domu, zauważył jadącego rowerem mężczyznę. Rowerzysta do złudzenia przypominał mężczyznę, którego zarejestrował sklepowy monitoring i policjant postanowił to sprawdzić. Funkcjonariusz poprosił rowerzystę o zatrzymanie roweru, przedstawił się i zaczął z nim rozmawiać, po chwili był już pewien, że to poszukiwany sprawca.
51-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu. Podczas dalszych czynności policjanci skontrolowali altanę na terenie ogrodów działkowych, w której mężczyzna mieszkał. Przywłaszczony telefon znaleźli i zabezpieczyli. Mężczyzna przyznał się do winy i usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia. Teraz grozi mu kara nawet 3 lat więzienia.
Za przywłaszczenie mienia grozi kara 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że znalezienie przedmiotu i zatrzymanie go jest czynem niezgodnym z prawem, kwalifikowanym jako przywłaszczenie. Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdą znalezioną rzecz należy oddać właścicielowi, a w przypadku braku takiej możliwości przekazać ją do Biura Rzeczy Znalezionych lub do jednostki Policji. Zatrzymując znalezioną rzecz, osoba taka naraża się na odpowiedzialność karną.