Wiadomości

Złodziej rur z policyjnej celi trafił do więzienia

Data publikacji 18.06.2024

Policjanci referatu interwencyjnego zatrzymali 28-latka, który usłyszał zarzut za zakłócenie działania sieci gazowej. Pozderzany w wynajmowanym mieszkaniu, wyciął 8 metrów rur miedzianych od instalacji gazowej, a następnie je sprzedał. 28-latek po przedstawieniu mu zarzutu trafił prosto do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia łączną karę 2 lat pozbawienia wolności za dokonane wcześniej przywłaszczenie mienia i złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Za zakłócenie działania sieci gazowej podejrzanemu grożą kolejne lata w więzieniu.

W niedzielę po południu policjanci odebrali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w dzielnicy Górki Zachodnie zostały wycięte rury gazowe. Na miejsce pojechali policjanci referatu interwencyjnego, którzy zastali zgłaszającego, pokrzywdzoną, świadków oraz 28-letniego mężczyznę, który miał być sprawcą kradzieży rur. Funkcjonariusze w rozmowie z właścicielką mieszkania ustalili, że kiedy przyjechała do wynajmowanego 28-latkowi lokalu, by wypowiedzieć mu najem w związku z nieregularnymi płynnościami, stwierdziła, że w mieszkaniu zostały wycięte rury gazowe. 28-latek w rozmowie z policjantami przyznał się do kradzieży rur i ich sprzedaży, a swoje zachowanie tłumaczył kłopotami finansowymi. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że 28-latek jest poszukiwany trzema zarządzeniami wydanymi przez sąd w Gdyni oraz Gdańsku i ma łącznie do odbycia dwuletnią karę pozbawienia wolności za przestępstwa przywłaszczenia powierzonej rzeczy, oraz za załamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami.
W trakcie pracy nad tą sprawą policjanci ustalili, że 28-latek miedzy 6 a 16 czerwca dokonał zakłócenia działania sieci gazowej, poprzez wycięcie 8 metrów rur miedzianych od instalacji gazowej powodując straty na kwotę 3 tysięcy złotych. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut za to przestępstwo, a następnie zgodnie z dyspozycją sądu został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe dwa lata.

Za zakłócenie działania sieci gazowej grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony