Wiadomości

Podejrzani o brutalne zabójstwo trafili do aresztu. Dwóm mężczyznom grozi dożywocie

Data publikacji 15.05.2024

Brutalnie zamordowali 48-latka, po czym podpalili budynek, aby zatrzeć ślady. Śledczy z Bytowa oraz KWP w Gdańsku zabezpieczyli wiele śladów oraz dowodów, dzięki którym prokurator ogłosił zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem dwóm mężczyznom, a kobiecie zarzut niedzielenia pomocy i zacierania śladów. Sprawcom zabójstwa grozi dożywocie. Cała trójka najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie śledczym.

W niedzielny poranek po zakończonej akcji gaśniczej w Rokicinach we wnętrzu budynku odnaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny. Do pracy przystąpili policyjni specjaliści wraz z lęborską prokuraturą. Wszystko wskazywało na to, że 48-latek padł ofiarą brutalnej zbrodni, a ogień podłożono celowo, aby zatrzeć ślady zabójstwa.

Bytowscy śledczy wraz funkcjonariuszami Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego oraz Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Gdańsku pod nadzorem Prokuratora Rejonowego z Lęborka zabezpieczyli szereg śladów oraz dowodów. Ich wielogodzinna, żmudna praca przyniosła efekty. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano do sprawy zabójstwa trzy osoby. Dwóch mężczyzn, 37 i 34 latek usłyszeli zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Podczas pracy nad sprawą policjanci ustalili, że podejrzani nie działali jednak sami. Trzecia zatrzymana przez policjantów osoba, 35 letnia kobieta usłyszała zarzuty nieudzielenia pomocy osobie będącej w niebezpieczeństwie utraty życia lub zdrowia oraz zarzut zacierania śladów przestępstwa.

W stosunku do wszystkich zatrzymanych sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. Mężczyznom grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności, zaś kobiecie do 5 lat więzienia.

 

 

  • policjanci wprowadzają zatrzymanego do radiowozu
Powrót na górę strony