Natychmiastowa reakcja dyżurnego pozwoliła w porę dotrzeć do kobiety.
Dzięki natychmiastowej reakcji dyżurnego z gdańskiego komisariatu oraz szybkiej wymianie informacji z policjantami Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji, pomoc w porę dotarła do kobiety. Policjanci zapobiegli tragedii, do której mogło dość na terytorium Słowenii.
Do zgłoszenia doszło w poniedziałek tuż przed godziną 19. Służbę oficera dyżurnego w komisariacie Policji we Wrzeszczu tego dnia pełnił asp. szt. Piotr Starostecki, który dzięki swojemu wieloletniemu doświadczeniu doskonale wiedział, jak należy w tej sytuacji działać. Dyżurny odebrał zgłoszenie, że na terenie Trójmiasta przebywa osoba, której życie jest zagrożone. Zgłaszający, dzwoniąc z innego województwa, przekazał informację, że odebrał od znajomej niepokojącą wiadomość o tym, że kobieta chce odebrać sobie życie. Mężczyzna podał dane kobiety, jednak nie znał jej adresu. Wiedział jedynie, że może przebywał na terenie Trójmiasta.
Przy tego typu zgłoszeniach liczy się czas i dyżurny doskonale wiedział, że należy działać szybko. W pierwszej kolejności policjant ustalił adres, pod który natychmiast skierował kryminalnych. Policjanci potwierdzili, że kobieta tam mieszka, jednak obecnie przebywa na Słowenii. Policjant natychmiast przekazał wszystkie zdobyte informacje do policjantów z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji, aby pomóc jak najszybciej dotarła do kobiety. Funkcjonariusz wiedział, że swoje zadanie wykonał prawidłowo i na dalsze czynności nie miał już wpływu. Po kilku godzinach odebrał wiadomość, że dalej sprawą zajęło się Biuro Interpolu i dzięki koordynacji działań lokalna policja w Lublanie na terytorium Słowenii dotarła do kobiety. Funkcjonariusze zajęli się 37-latką i ustalają okoliczności zdarzenia. Determinacja, zaangażowanie i doświadczenie zawodowe asp. szt. Piotra Starosteckiego z komisariatu Policji we Wrzeszczu, pozwoliły skutecznie zareagować i dotrzeć kobiety.
Pamiętaj, kryzysy samobójcze są przemijające, można zapobiec tragedii, wzywając pomoc, tak jak to było w tym przypadku.
Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.
Szukaj pomocy w instytucjach pomocowych takich jak np. Ośrodek Interwencji Kryzysowej, telefon: 58 511 01 21, który jest czynny całą dobę i mieści się przy Placu Księdza Prałata Jana Gustkowicza 13 w Gdańsku.
Korzystaj też z bezpłatnych telefonów pomocowych takich jak m.in. 116 123- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00
116 111- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.