Usłyszeli zarzuty za kradzież rowerów
Policjanci z Karwin zatrzymali 44-letniego mężczyznę oraz 36-letnią kobietę, którzy ukradli rowery. Po zatrzymaniu funkcjonariusze odzyskali kolejne jednoślady, pochodzące z wcześniejszych kradzieży. Sprawcy kradzieży usłyszeli już zarzuty, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Teraz o ich losie zadecyduje sąd.
Wczoraj przed 02.30 dyżurny z Karwin otrzymał zgłoszenie o kradzieży roweru z komórki lokatorskiej w hali garażowej. Dyżurny od razu wysłał pod wskazany adres grupę dochodzeniowo – śledczą, technika kryminalistyki oraz patrol policjantów, przekazując im rysopis sprawcy. Kiedy mundurowi dojeżdżali do miejsca zdarzenia, zauważyli dwie osoby poruszające się na rowerach. Na widok funkcjonariuszy każda z osób pojechała w innym kierunku. Z uwagi na to, że mężczyzna odpowiadał rysopisowi złodzieja, policjanci pojechali za nim i zatrzymali go. Następnie od razu zaczęli pracować nad ustaleniem i zatrzymaniem drugiego sprawcy kradzieży. Okazało się, że jest to 36-letnia mieszkanka Gdyni. Mundurowi przeszukali mieszkanie kobiety wraz z przynależną piwnicą, suszarnią oraz wózkarnią i zabezpieczyli kolejne trzy rowery. W toku prowadzonych czynności 36-latka wskazała miejsce, gdzie porzuciła rower, który ukradła w nocy. Zatrzymani przyznali się do popełnionego przestępstwa.
Przestępcy przyznali się do popełnionego czynu i wczoraj usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, mężczyzna dodatkowo usłyszał kilka zarzutów do wcześniejszych kradzieży, do których również się przyznał. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
