Nie zatrzymał się do kontroli – usłyszał zarzuty od policjantów
Policjanci z komisariatu w Kolbudach (p. gdański) pod koniec ubiegłego tygodnia po pościgu zatrzymali 18-letniego kierującego osobowym volvo. Kierowca tłumaczył, że bał się kontroli, gdyż nie miał zamontowanych w aucie tablic rejestracyjnych. Oprócz mandatu związanego z tym wykroczeniem zatrzymany usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec ubiegłego tygodnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kolbudach (p. gdański) podczas patrolowania rejonu tej miejscowości zauważyli osobowe volvo, które nie miało zamontowanych tablic rejestracyjnych. W związku z tym podjęli decyzję o kontroli drogowej kierującego tym pojazdem mężczyzny. Policjanci za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydali kierującemu polecenie do zatrzymania. Kierowca volvo nie zareagował, nie zatrzymał się do kontroli i przyspieszył. Policjanci podjęli pościg i już w miejscowości Lublewo uniemożliwili mu dalszą jazdę. Policjanci zatrzymali kierującego volvo 18-latka. Oczywiście policjanci sprawdzili, czy kierujący ma uprawnienia do kierowania pojazdami oraz jego trzeźwość. Miał on prawo jazdy, był trzeźwy, a niezatrzymanie do kontroli tłumaczył tym, że bał się z uwagi na to, że nie miał zamontowanych tablic rejestracyjnych w aucie.
W związku z tym wykroczeniem policjanci nałożyli na 18-latka mandat karny w kwocie 1500 zł, natomiast niezatrzymanie się do kontroli skończy się dla kierującego w sądzie.
Mężczyzna usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli, natomiast w związku z tym wykroczeniem policjanci nałożyli na 18-latka mandat karny w kwocie 1500 zł,
Policjanci przypominają, że od początku czerwca 2017 roku obowiązują przepisy, które zakładają, że osoba, która nie wykona polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego do kontroli drogowej, wydanego przez policjanta (lub inną osobę uprawnioną do kontroli) przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, popełnia przestępstwo. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.