Ukradł butle z gazem, dwa dni później usłyszał zarzut
Kryminalni z tczewskiej jednostki Policji zatrzymali 39-latka, który włamał się do metalowego kontenera na stacji paliw i ukradł z niego 9 butli z gazem o łącznej wartości 2700 złotych. Policjanci odzyskali 7 butli. Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
16 maja tego roku policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zostali zawiadomieni o kradzieży 9 butli z gazem z metalowego kontenera ustawionego na terenie jednej z tczewskich stacji benzynowych. Właściciel oszacował straty na 2700 złotych. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni, którzy dzięki zebranemu materiałowi dowodowemu i analizie zapisów z kamer monitoringu szybko wytypowali sprawcę. 39-latek nie krył swojego zdziwienia, gdy wczoraj funkcjonariusze zapukali do drzwi jego domu. Policjanci przeszukali pomieszczenia zajmowane przez mężczyznę i odzyskali 7 ukradzionych butli. Mieszkaniec Tczewa został zatrzymany i przewieziony do jednostki Policji. W rozmowie z funkcjonariuszami 39-latek powiedział, że pozostałe łupy sprzedał przypadkowo napotkanej osobie. Śledczy przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. Mężczyzna wnioskował o dobrowolne poddanie się karze.
