Wrócił do sklepu i został zatrzymany
Policjanci z Sopotu ogłosili 38-letniemu gdańszczaninowi zarzut kradzieży 6 butelek alkoholi i 24 opakowań kawy, których dokonał w jednym ze sklepów na terenie miasta. Mężczyzna pod koniec kwietnia br. trzy razy przyszedł do placówki handlowej i za każdym razem kradł asortyment. Gdy na początku maja przyszedł tam po raz kolejny, został ujęty przez pracowników i przekazany funkcjonariuszom. Podejrzany przyznał się do kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Dzięki policjantom z Sopotu i czujności pracowników jednego ze sklepów na terenie miasta odpowiedzialności karnej nie uniknie 38-letni gdańszczanin. Jak ustalili śledczy, mężczyzna pod koniec kwietnia br. w krótkich odstępach czasu trzy razy wszedł do tej samej placówki handlowej i za każdym razem kradł asortyment. Za pierwszym razem zabrał z regału 4 butelki whisky i nie płacąc za towar uciekł przez drzwi wejściowe. Dwa dni później wyniósł ze sklepu kolejne 2 butelki whisky, a za trzecim razem ukradł 24 paczki kawy. Gdy na początku maja br. sprawca po raz kolejny przyszedł do sklepu, dzięki czujności pracowników został rozpoznany, ujęty i przekazany policjantom.
Funkcjonariusze zatrzymali 38-letniego mieszkańca Gdańska i doprowadzili go do sopockiej komendy. Sprawca w przeszłości był już notowany m.in. za kradzieże sklepowe i przestępstwo narkotykowe. Pracujący nad sprawą policjanci przyjęli też zawiadomienie o kradzieży i ustalili, że łączna wartość strat z tytułu kradzieży wynosi blisko 1,5 tys. złotych.
Jeszcze tego samego dnia policjanci z Sopotu na podstawie zebranych dowodów ogłosili 38-letniemu sprawcy zarzut kradzieży, do którego przyznał się. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.