Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego. Młody kierowca dachował
Wczoraj policjanci z tczewskiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego w Bałdowie, gdzie 18-letni kierowca opla stracił panowanie nad samochodem, zjechał do rowu, a następnie dachował. W aucie było trzech pasażerów, z których jeden trafił do szpitala. Kierowca był trzeźwy. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Policjanci apelują o ostrożność.
Wczoraj około godziny 10:30 do tczewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Bałdowie. Obecni na miejscu policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierujący osobowym oplem nie dostosował prędkości jazdy do warunków drogowych, w wyniku czego zjechał do rowu i dachował. W aucie znajdowało się trzech pasażerów. Jeden z nich, 20-letni mężczyzna trafił do szpitala. Funkcjonariusze wykonali oględziny pojazdu i miejsca zdarzenia, sporządzili dokumentację fotograficzną oraz szkic sytuacyjny. Mundurowi zabezpieczyli auto i zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Młody kierowca był trzeźwy, jednak za spowodowanie wypadku drogowego zatrzymano mu prawo jazdy.
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego, aby dostosowywali prędkość do panujących warunków na drodze, ponieważ są one zmienne.
