Święty Mikołaj rozdawał prezenty w Komisariacie Policji w Juracie
Święty Mikołaj przyjechał specjalnie do Komisariatu Policji w Juracie. Spotkał się tam z przedszkolakami z Jastarni. Wspólnie z policyjną foczką oraz gwiazdorem maluchy przystroiły choinkę. Nie zabrakło uścisków i wspólnych zdjęć z Mikołajem i policyjną maskotką. Nikt nie wyszedł z pustymi rękami. Święty i jego pomocnicy w mundurach przygotowali upominki dla każdego.
W celu kreowania pozytywnego wizerunku całej formacji stróże prawa z komisariatu policji w Juracie w każdej wolnej chwili bardzo chętnie opowiadają o swojej pracy dzieciom już od najmłodszych lat. Stróże prawa za każdym razem kreatywnie podchodzą do swojej roli.
Na specjalne zaproszenie dzielnicowego mł.asp. Piotr Bolda prosto z Laponii przybył na spotkanie z przedszkolakami Święty Mikołaj a w jego rolę wcielił się dzielnicowy st.sierż. Maciej Redlin.
Kolejnym już policjantów st.post. Borys Ziółkowski przebrał się za policyjną foczkę, która miała za zadanie przybliżyć maluchom tajniki policyjnego zawodu.
Przedszkolaki z Jastarni z wielkim zainteresowaniem słuchali policyjnych opowieści.
Mali podopieczni byli bardzo zainteresowani czym zajmują się stróże prawa z półwyspu oraz na czym polega ich codzienna służba. Ale oprócz tych zawodowych tajników pracy, mundurowi przygotowali kilka niespodzianek dla milusińskich.
Maluchy miały możliwość przyjrzeć się, jakie policjanci posiadają wyposażenie oraz w jakim sposób i kiedy jest ono wykorzystywane.
Była okazja, by usiąść za kierownicą jednego z nowych radiowozów i zrobić pamiątkowe zdjęcie z Mikołajem oraz policyjną foczką, która starała się odpowiadać na dużo nurtujących pytań ciekawych przedszkolaków.
Dzieci pomogły gwiazdorowi przystroić choinkę. Następnie Święty Mikołaj rozdał wszystkim najmłodszym prezenty.
Na zakończenie Komendant Komisariatu podkom. Michał Miler ogłosił konkurs dla dzieci a dotyczył on nadania imienia policyjnej foczce. Rozwiązanie konkurs już niebawem podczas następnego pełnego wrażeń spotkania z policjantami z Juraty.
