Słupsk - warzywni rozbójnicy
Data publikacji 18.08.2009
Policjanci ze Słupska zatrzymali dwóch braci, którzy w poniedziałek ukradli siatkę warzyw w jednym ze słupskich straganów, a następnie dotkliwie pobili właściciela sklepu, który zażądał zapłaty. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałkowe południe dwaj bracia w wieku 20 i 25 lat - mieszkańcy jednej z podsłupskich wsi postanowili zrobić zakupy w warzywniaku przy dworcu autobusowym. Do siatki włożyli winogrona, pomidory i ogórki o łącznej wartości 20 zł. Kiedy właściciel straganu zorientował się, że obaj odchodzą nie płacąc za towar, zażądał od nich pieniędzy. W tym momencie został uderzony przez jednego z mężczyzn w twarz. Drugi przewrócił sprzedawcę i razem zaczęli go kopać.
Na całe zdarzenia natychmiast zareagowali dwaj policjanci, którzy w pobliżu pełnili służbę. Zatrzymali obu sprawców. Młodzi mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Mieli po promilu alkoholu w organizmie.
Mężczyźni usłyszeli w prokuraturze zarzuty dokonania kradzieży rozbójniczej. Zostali objęci policyjnymi dozorami, poręczeniem majątkowym i zakazem opuszczania kraju.
Grozi im kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
