Jeden odpowie za kradzież, drugi za paserstwo. Grozi im kara 5 lat pozbawienia wolności
Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Lęborka podejrzanych o kradzież głośnika przenośnego i paserstwo. Mundurowi zabezpieczyli znaleziony w lombardzie skradziony sprzęt o wartości 1500 zł, a sprawcom przedstawili zarzuty.
W minioną środę dyżurny lęborskiej Policji został powiadomiony o tym, że w jednym z miejscowych lombardów znajduje się skradziony głośnik przenośny. Policję powiadomił pokrzywdzony, który zanim zgłosił przestępstwo, postanowił sam poszukać skradzionego sprzętu. Funkcjonariusze zabezpieczyli głośnik i ustalili kto zastawił go w lombardzie. W czwartek zatrzymali 35-letniego lęborczanina podejrzewanego o paserstwo, a następnego dnia 29-latka, podejrzanego o kradzież. Z materiałów sprawy wynika, że pracownicy firmy budowlanej, podczas remontu klatki schodowej jednego z budynków na terenie miasta, pozostawili tam na chwilę głośnik o wartości 1500 zł. Gdy wrócili do pracy okazało się, że sprzętu już tam nie ma. Pół godziny później znaleźli go w lombardzie. Jak się okazało pozostawionym na klatce schodowej głośnikiem zainteresował się złodziej, który widząc, że to sprzęt dobrej jakości postanowił na nim zarobić. Nie chcąc ryzykować pozostawieniem swoich danych w lombardzie „dogadał się” z napotkanym po drodze 35-latkiem, że ten zastawi głośnik i podzielą się pieniędzmi.
Zgromadzone materiały dowodowe pozwoliły na przedstawienie 35-latkowi zarzutów paserstwa, a zatrzymanemu następnego dnia 29-latkowi zarzutów kradzieży. Za obydwa te przestępstwa grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.