Starogard Gdański- policyjny pościg zakończony w rzece
Data publikacji 24.07.2009
W piątek w nocy starogardzcy policjanci prowadzili pościg za kierowcą osobowego audi, które przekroczyło dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość. Jego kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policyjny pościg zakończył się po tym jak uciekające audi wjechało do rzeki.
W piątek około godz. 01:25 policjanci z drogówki, w Rokocinie na drodze krajowej nr 22, zauważyli poruszające się ze znaczną prędkością audi. Gdy dokonali pomiaru za pomocą radaru okazało się, że samochód ten na terenie zabudowanym porusza się z prędkością prawie 130 km/h. Gdy funkcjonariusze chcieli zatrzymać poruszający się z nadmierną prędkością samochód kierowca nagle przyspieszył. Wówczas rozpoczął się kilkukilometrowy pościg. Audi uciekało najpierw drogą krajową, następnie pościg przeniósł się na ulice Starogardu i Nowej Wsi Rzecznej. W tej ostatniej miejscowości kierowca uciekającego auta w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rzeki.
Policjanci widząc jak auto nabiera wody natychmiast ruszyli z pomocą wyciągając przez szyberdach 33-latka. Podczas badania alkomatem okazało się, że mężczyzna był pijany. W jego organizmie stwierdzono prawie 2 promile alkoholu.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W czasie pościgu nikt nie odniósł obrażeń. Niebawem 33-letni mieszkaniec Starogardu stanie przed sądem, gdzie odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Audi po wyciągnięciu z rzeki trafiło na policyjny parking.