Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Wiadomości

Goście hotelowi przywłaszczyli rzeczy sprzątaczki, potem żądali pieniędzy za ich zwrot.

Data publikacji 04.07.2022

Dzięki skutecznej pracy kryminalnych z Osowej zarzuty za przywłaszczenie telefonu komórkowego, paszportu oraz karty bankomatowej i zarzuty za żądanie pieniędzy w zamian za ich zwrot, usłyszeli trzej mieszkańcy Gdańska. Funkcjonariusze odzyskali przedmioty należące pokrzywdzonej i ustalili, że jeden z zatrzymanych jest także sprawcą kradzieży roweru i hulajnogi elektrycznej. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.

W minionym tygodniu z policjantami z komisariatu na Osowej skontaktowała się obywatel-ka Ukrainy, która poinformowała, że dwa dni wcześniej, pracując jako sprzątaczka w jednym z hoteli, została okradziona przez gości. Sprawcy skontaktowali się z nią telefonicznie, żądając pieniędzy za zwrot przywłaszczonego telefonu, karty bankomatowej oraz paszportu. Jak ustalili funkcjonariusze, 28 czerwca pokrzywdzona, sprzątając pokój hotelowy, zostawiła w nim telefon, paszport i kartę bankomatową. Z okazji tej skorzystało dwóch mężczyzn i kobieta, którzy zabrali własność kobiety, a za jej zwrot zażądali pieniędzy.

Przestępcy wyznaczyli kobiecie miejsce i czas na przekazanie łupu. Jednak zamiast właścicielki tych przedmiotów, sprawca, który przyszedł dokonać przestępczej transakcji, zobaczył kryminalnych z Osowej. 23-latek z Gdańska został zatrzymany. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli przy nim telefon, kartę bankomatową oraz paszport należące do pokrzywdzonej. Dzień później policjanci zatrzymali do tej sprawy kolejne dwie osoby- 22-latka z Gdańsk i 19-letnią gdańszczankę. Cała trójka usłyszała zarzuty za przywłaszczenie przedmiotów wartych 1 tys. złotych oraz żądania pieniędzy w zamian za ich zwrot. Dodatkowo policjanci ustalili, że jeden z zatrzymanych warunkach recydywy 20 czerwca przy ul. Hausbrandta ukradł hulajnogę elektryczną wartą 800 złotych, a kilka dni później z ul. Rakoczego ukradł rower warty 2 tys.złotych. 23-latek także za te przestępstwa odpowie teraz przed sądem.

Za przywłaszczenie mienia grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony