Czterech nietrzeźwych rowerzystów ukaranych przez lęborskich policjantów mandatami w kwocie 2500 zł
Tylko jednego dnia policjanci z lęborskiej patrolówki wyeliminowali z ruchu drogowego czterech pijanych rowerzystów. Jeden z nich miał w organizmie prawie trzy promile alkoholu. Wszyscy wrócili do domu pieszo … z wysokimi mandatami
W minioną sobotę policjanci patrolujący teren Lęborka ujawnili łącznie czterech rowerzystów, którzy poruszali się jednośladami w stanie nietrzeźwości. Pierwszy rowerzysta, który wzbudził rano zainteresowanie policjantów swoim „nietypowym” sposobem jazdy, to 60-latek z Lęborka. Badanie alkotestem wykazało, że miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Kolejny pijany kierowca jednośladu, tym razem 42-latek z województwa warmińsko – mazurskiego, został zatrzymany do kontroli godzinę później. Miał tylko pół promila alkoholu mniej w organizmie niż jego poprzednik. Prawie 2,5 promila miał natomiast jego rówieśnik - trzeci skontrolowany jeszcze przed południem przez mundurowych rowerzysta.
Mocno pijany był 30-letni lęborczanin, który nie był w stanie utrzymać równowagi na rowerze. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli późnym wieczorem. Alkotest wskazał obecność prawie trzech promili alkoholu w organizmie.
Wszystkim nietrzeźwym rowerzystom policjanci zakazali dalszej jazdy i nałożyli na nich mandaty w wysokości 2500 zł.
Podkreślamy, że jazda rowerem w stanie nietrzeźwości skutkuje nie tylko wysoką grzywną, ale może doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku.