Wiadomości

Jeden kierowca uciekał przed policjantami, bo miał cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów, drugi został ujęty przez świadków

Data publikacji 25.03.2022

W minioną środę lęborscy policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego dwóch kierowców, którzy nie mieli prawa prowadzić pojazdów. Jeden z nich został zatrzymany po pościgu, drugiego ujęli świadkowie, którzy nie pozwolili mu się oddalić do czasu przyjazdu mundurowych.

W minioną środę przed południem policjanci podczas patrolu Lęborka zauważyli mazdę, którą kierował znany im z wcześniejszych interwencji 53-latek. Mundurowi wiedzieli, że mężczyzna nie ma prawa prowadzić pojazdów. Gdy zawrócili żeby zatrzymać go do kontroli, ten gwałtownie przyspieszył, by po chwili wysiąść z samochodu i uciekać pieszo. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Informacje mundurowych potwierdziły się, gdy sprawdzili dane 55-latka w policyjnych systemach informatycznych. Decyzją Starosty Lęborskiego mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Wkrótce 55-latek usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu pomimo cofniętych uprawnień. Grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności

Kolejny kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego tego samego dnia na terenie gminy Nowa Wieś Lęborska. 62-letni mieszkaniec tej gminy parkując pod sklepem, wjechał nissanem w paletę z kostką brukową, która się rozsypała, co stworzyło zagrożenie dla przechodzących tamtędy osób. Mężczyzna chciał odjechać z miejsca zdarzenia, ale uniemożliwili mu to świadkowie, którzy wezwali policję. Jak się okazało, 62-latek ma aktywny sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i cofnięte uprawnienia za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa innej osoby poza drogą publiczną policjanci ukarali mężczyznę mandatem. Natomiast przed sądem 62-latek odpowie za niestosowanie się do decyzji o cofnięciu uprawnień oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów– przestępstwa zagrożonego karą 5 lat pozbawienia wolności.

  • policjanci zatrzymali kierującego po pościgu
Powrót na górę strony