Gdańsk - połknięte zawiniątko i diler recydywista
Data publikacji 08.06.2009
Gdańscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową zatrzymali dwóch gdańszczan. Jeden z nich, kiedy dowiedział się, że ma do czynienia z policjantami, połknął foliowe zawiniątko. Po płukaniu żołądka okazało się, że w zawiniątku była heroina. Funkcjonariusze ustalili, że narkotyk kupił od pewnego 47-latka. Diler również trafił za kratki policyjnego aresztu. Okazało się że 1,5 roku temu był już zatrzymywany przez tych samych policjantów właśnie za handel narkotykami.
Wczoraj po południu na ul. Legnickiej policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej podeszli do 27-letniego Grzegorza B., ponieważ mieli informację, że może mężczyzna posiadać narkotyki. Kiedy gdańszczanin zorientował się, że ma do czynienia z policjantami, wyciągnął ze skarpety foliowe zawiniątko i połknął je. Po płukaniu żołądka w szpitalu okazało się, że w zawiniątku były dwie porcje heroiny.
Dalsze ustalenia funkcjonariuszy wykazały, że 27-latek zaopatrzył się w heroinę u 47-letniego Jerzego K. Policjanci zatrzymali go w miejscu zamieszkania. Podczas przeszukania znaleźli 10 porcji heroiny schowanej w jego kurtce. Na miejscu zabezpieczono również wagę elektroniczną oraz 8 tys zł. 47-latek był już zatrzymywany przez tych samych policjantów prawie 1,5 roku temu, wtedy też wpadł w ręce mundurowych, bo handlował narkotykami. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna zaraz po opuszczeniu zakładu karnego zaczął ponownie sprzedawać środki odurzające. Wcześniej był już karany właśnie za wprowadzanie do obrotu narkotyków, a także za udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Za posiadanie narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Za handel narkotykami - do 8 lat.
