Policjanci zatrzymali mężczyznę, który groził ekspedientce nożem oraz posiadał narkotyki
Policjanci otrzymali zgłoszenie o awanturującym się byłym pracowniku w sklepie meblowym w Miastku. Mężczyzna groził kobiecie najprawdopodobniej nożem i chciał otrzymać 100 złotych, w przeciwnym razie zniszczy meble. Sprzedawczyni odmówiła, a 39-latek uciekł ze sklepu grożąc, że jeszcze tam wróci. Natychmiastowe działania poszukiwawcze, sprawiły, że został on szybko zatrzymany przez policjantów w trakcie kierowania volkswagenem. Okazało się, że znajdował się on pod wpływem marihuany, a w samochodzie ujawniono narkotyki. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Policjanci z Komisariatu Policji w Miastku otrzymali we wtorek około godziny 12.30 zgłoszenie, że w sklepie meblowym w Miastku awanturuje się były pracownik. Mężczyzna chciał rozmawiać przez telefon z szefem, a następnie wyjął najprawdopodobniej nóż i zażądał 100 złotych, bo w przeciwnym razie zniszczy meble. Sprzedawczyni odmówiła, a mężczyzna wybiegł ze sklepu, grożąc, że jeszcze tam wróci. Policjanci prowadzili intensywne działania poszukiwawcze i szybko zatrzymali do kontroli volkswagena, którego kierującym był wskazany w zgłoszeniu 39-latek. Mundurowi ustalili, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami i jest pod wpływem narkotyków. W samochodzie funkcjonariusze pod fotelem pasażera ujawnili marihuanę. Pojazd został odholowany na policyjny parking. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i trafił on do policyjnego aresztu. W najbliższym czasie mieszkaniec gminy Bobolice zostanie przesłuchany i najprawdopodobniej usłyszy zarzuty.
Za posiadanie narkotyków, wymuszenie rozbójnicze oraz kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.