Kierowca opla stracił prawo jazdy za spowodowanie wypadku
Policjanci pracowali w miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w Tczewie na drodze krajowej nr 91. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 63-letni kierowca opla nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu volkswagenowi i doszło do zderzenia. W wyniku tego wypadku 2 kierowców oraz 2 pasażerów z samochodów uczestniczących w zdarzeniu z obrażeniami ciała trafiło do szpitala. Stróże prawa kierowcy opla meriva, za spowodowanie tego wypadku zatrzymali prawo jazdy. Mundurowi apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
15 stycznia br. około godziny 14 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego miało dojść na drodze krajowej nr 91 w Tczewie. Natychmiast w to miejsce przyjmujący zgłoszenie policjant wysłał funkcjonariuszy z drogówki, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Według wstępnych ustaleń pracujących na miejscu mundurowych wynika, że kierujący oplem meriva, 63-letni mieszkaniec powiatu tczewskiego jadąc ulicą Wojska Polskiego w kierunku ulicy Jagiellońskiej, zignorował czerwone światło i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu volkswagenowi. Po zderzeniu samochodów jeden z nich dachował. W wyniku tego wypadku 63-letni kierowca opla, 66-letnia jego pasażerka, a także 53-letni kierowca volkswagena oraz jego 50-letnia pasażerka z obrażeniami ciała trafili do tczewskiego szpitala.
Funkcjonariusze przebadali kierowców na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, którzy byli trzeźwi. Policjanci na miejscu zdarzenia wykonali oględziny pojazdów oraz miejsca zdarzenia. Technik kryminalistyki sfotografował miejsce zdarzenia oraz wykonał szkic sytuacyjny. Mundurowi kierowcy opla zatrzymali prawo jazdy za spowodowanie wypadku drogowego. Wykonane na miejscu policyjne czynności pomogą stróżom prawa ustalić bliższe okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci apelują do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów drogowych. Każdy kierowca musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje, ale też innych uczestników ruchu drogowego.
