Wiadomości

Starogard Gdański - nietrzeźwy motorowerem bez kasku i samochodem na dachu.

Data publikacji 19.05.2009

Wczoraj wieczorem policjanci ze Skarszew zatrzymali do kontroli drogowej 22- letniego mieszkańca miasta, który kierował motorowerem po wypiciu kilku głębszych. Tego samego dnia miejscowi funkcjonariusze przedstawili także zarzuty innemu nietrzeźwemu uczestnikowi ruchu drogowego, który dzień wcześniej dachował volkswagenem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Wczoraj wieczorem policjanci ze Skarszew zatrzymali do kontroli drogowej 22- letniego mieszkańca miasta, który kierował motorowerem po wypiciu kilku głębszych. Tego samego dnia miejscowi funkcjonariusze przedstawili także zarzuty innemu nietrzeźwemu uczestnikowi ruchu drogowego, który dzień wcześniej dachował volkswagenem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Wczoraj podczas wieczornego patrolu skarszewscy policjanci zauważyli jadący ul. Cisową motorower. Kierowca oraz pasażer tego jednośladu nie posiadali hełmów ochraniających głowę. W pewnej chwili 22-letni motorowerzysta na widok policyjnego radiowozu nagle zmienił kierunek jazdy próbując w ten sposób uniknąć spotkania z policjantami. Gdy funkcjonariusze zatrzymali ten pojazd do kontroli drogowej okazało się, że kierujący nim 22-letni mieszkaniec Skarszew jest nietrzeźwy. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad promil alkoholu. Niechlubny kierowca dodatkowo podczas kontroli nie posiadał przy sobie dokumentów od motoroweru.

Mężczyzna za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym niebawem tłumaczyć się będzie przed sądem. Odpowie on również za popełnione wykroczenia drogowe czyli: nieużywanie hełmu ochronnego podczas jazdy i brak wymaganych podczas kontroli dokumentów.

Niestety nie jest to jedyna osoba, którą w ostatnich dniach za jazdę w stanie nietrzeźwym zatrzymali policjanci ze Skarszew. Kilka godzin przed złapaniem pijanego motorowerzysty zarzuty popełnienia podobnego przestępstwa usłyszał inny mieszkaniec tego miasta. 23-letni kierowca volkswagena nie dość, że nie posiadał uprawnień do kierowania to usiadł za kierownicę nie swojego pojazdu w takim stanie, że zakończył jazdę dachowaniem. Na szczęście nieodpowiedzialny kierowca jechał sam i nie wyrządził nikomu żadnej krzywdy.

Teraz kierowcy staną przed sądem, gdzie tłumaczyć się będą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie na drodze. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

  • Zdjecie
Powrót na górę strony