Wiadomości

Gdańsk - wysyłał do żony sms-y, w których informował, że go zatrzymająpolicjanci i tak się stało

Data publikacji 24.04.2009

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch 23-latków z Gdańska, którzy napadli na 40-letnią kobietę. Sprawcy przycisnęli pokrzywdzoną do ściany i wyrwali jej torebkę, w której miała dowód osobisty, kosmetyki i telefon komórkowy. Kilka godzin po zdarzeniu obaj sprawcy napadu już siedzieli za kratkami policyjnego aresztu. W sobotę sąd zdecydował, że napastnicy w areszcie posiedzą jeszcze trzy miesiące.

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch 23-latków z Gdańska, którzy napadli na 40-letnią kobietę. Sprawcy przycisnęli pokrzywdzoną do ściany i wyrwali jej torebkę, w której miała dowód osobisty, kosmetyki i telefon komórkowy. Kilka godzin po zdarzeniu obaj sprawcy napadu już siedzieli za kratkami policyjnego aresztu. W sobotę sąd zdecydował, że napastnicy w areszcie posiedzą jeszcze trzy miesiące.

W piątek nad ranem policyjny radiowóz ze Śródmieścia zatrzymała 40-letni kobieta i poinformowała, że przed chwilą napadło ją dwóch mężczyzn. Po przeszukaniu terenu, w okolicach dworca PKP Gdańsk Główny patrol zatrzymał pierwszego ze sprawców rozboju -23-letniego Damian R. Był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał około 2 promile alkoholu. Kilka godzin później w ręce kryminalnych ze Śródmieścia wpadł kolejny napastnik - 23-letni Rafał B.

Funkcjonariusze ustalili, że kiedy kobieta wracała do domu, około godziny 04.00 nad ranem spotkała dwóch 23-latków i rozpoczęła z nimi rozmowę. W pewnym momencie na ul. Rajskiej jeden z mężczyzn przycisnął pokrzywdzoną do ściany i zakrył dłonią jej usta. W tym czasie drugi napastnik zabrał kobiecie torebkę, w której miała dowód osobisty, kosmetyki i telefon komórkowy warte ponad 130 zł.

Podczas zatrzymania Rafała B., w jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli telefon komórkowy należący do pokrzywdzonej. Zabezpieczyli również telefon 23-latka, w którym miał zapisane sms-y wysyłane do żony. W ich treści informował małżonkę, że ukradł kobiecie torebkę i że go teraz policjanci zatrzymają.

W sobotę sąd zadecydował, że dwaj 23-latkowie najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.

Za dokonanie rozboju grozi im kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Powrót na górę strony