Zastępca Naczelnika Wydziału Prewencji i jego rowerowa pasja
Podkomisarz Sebastian Główczewski jest Zastępcą Naczelnika Wydziału Prewencji gdańskiej komendy. Poza służbą jego pasją jest kolarstwo, które pojawiło się w jego życiu dzięki kontuzji kolana. Funkcjonariusz startował w wielu zawodach kolarskich, w tym Tour de Pologne dla amatorów, kończąc je w 10-20 % zawodników, którzy jako pierwsi dojechali do mety. Policjant w przyszłym roku planuje uczestnictwo w kilkunastu zmaganiach kolarskich i już przygotowuje się do tego. Miesięcznie jednośladem pokonuje do tysiąca kilometrów i jak mówi podczas jazdy na rowerze, w pewnym momencie to nie mięśnie decydują o tym, czy dojedziemy do mety lub wygramy, tylko głowa.
Podkom. Sebastian Główczewski, który w Policji służy od ponad 25 lat, jest Zastępcą Naczelnika Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Po godzinach służby funkcjonariusz realizuje swoją pasję, jaką jest kolarstwo górskie, a entuzjazm do rowerowych eskapad pojawił się u niego w 2015 roku dzięki urazowi kolana, którego doznał podczas gry w piłkę nożną. W ramach rehabilitacji i przywrócenia sprawności fizycznej zalecono mu jazdę na rowerze. Po tym, jak policjant kupił pierwszy rower i zaczął jeździć, pojawiła się myśl o tym, by wziąć udział w zawodach kolarskich.
Od tego czasu policjant uczestniczył w wielu zmaganiach rowerowych. W 2018 roku w ciągu kilku miesięcy wziął udział w 13 zawodach na terenie województwa pomorskiego. W 2018 roku startował także w zawodach Tour de Pologne dla amatorów, organizowanych w Bukowinie Tatrzańskiej przez Pana Czesława Lange. Funkcjonariusz ukończył ten wyścig, będąc w 20 % zawodników, którzy jako pierwsi dojechali do mety, przy 3 tysiącach kolarzy. Podczas obostrzeń pandemicznych w 2020 roku, które nie pozwalały na aktywność sportową na zewnątrz, funkcjonariusz przesiadł się z roweru na trenażer, kontynuując treningi w domowych warunkach.
W czerwcu 2021 roku policjant uczestniczył w zawodach Beskidy MTB Trophy. Zawody te były dużym wyzywaniem, z uwagi na teren, na którym się odbywały oraz wysiłek organizmu, który trzeba było rozłożyć na cztery dni zmagań kolarskich. Policjant wszystkie etapy ukończył i dojechał do mety, planując ponowny start w tych zawodach i walkę o jeszcze lepszą lokatę.
Obecnie funkcjonariusz trenuje z myślą o przyszłym sezonie i w 2022 roku chce wziąć udział w kilkunastu zawodach. Przygotowując się do tych wydarzeń sportowych, stosuje tzw. periodyzację treningów, rozkładając je w czasie. W związku z tym policjant trenuje 4-5 razy w tygodniu i w miesiącu pokonuje na rowerze od 500 do 1 tysiąca kilometrów. Funkcjonariusz nie zapomina o przestrzeganiu diety, która w sporcie jest bardzo ważna. Do tego dochodzą regularne masaże oraz trening siłowy wzmacniający korpus, obręcz barkową, tułów oraz nogi.
Od 2015 roku policjant należy do drużyny VO2max MTB Team, która w 2021 roku zorganizowała dwudniowe zawody dla dzieci i dorosłych w Gdańsku pod nazwą „Na nogach i kołach wokół pachołka”. Dodatkowo w środowisku policyjnym jest znany ze swojej pasji i wielu funkcjonariuszy radzi się go, jaki kupić rower i wyposażenie do niego lub też jak mają trenować i gdzie jeździć.
Policjant przyznaje, że kolarstwo sprawia mu niesamowitą przyjemność i pomaga w walce ze stresem, z którym spotyka się podczas służby. Ponadto podkreśla, że trening hartuje charakter i jeżeli jesteśmy wytrwali oraz potrafimy ciężko trenować, to tacy sami będziemy w służbie.
