Wiadomości

Sopot - skradzionym samochodem wjechał na Molo

Data publikacji 20.04.2009

Ukradł samochód, wjechał nim na Molo w Sopocie, uderzył w barierki uszkadzając je, prowadził pomimo zakazu sądowego - za te wszystkie czyny odpowie mężczyzna zatrzymany wczoraj przez kryminalnych z Sopotu .

Ukradł samochód, wjechał nim na Molo w Sopocie, uderzył w barierki uszkadzając je, prowadził pomimo zakazu sądowego - za te wszystkie czyny odpowie mężczyzna zatrzymany wczoraj przez kryminalnych z Sopotu.

W kwietniu tego roku do Komendy Miejskiej Policji w Sopocie zgłosiła się kobieta i poinformowała dyżurnego o kradzieży swojego opla vectra wartości 1500zł. Podała cechy charakterystyczne i oczywiście numery rejestracyjne pojazdu. Nie potrafiła jednak powiedzieć kiedy dokładnie doszło do kradzieży, gdyż nie było jej w mieście. Dyżurny szybko skojarzył fakty.

Kilka dni wcześniej jak się okazał złodziej skradzionym pojazdem wjechał na Molo w Sopocie uderzył w barierki i uciekł. W trakcie ucieczki zgubił tablicę rejestracyjną i kawałek zderzaka, po czym ukrył skradziony samochód. Sprawca po tygodniu czasu postanowił jednak sprzedać pojazd na jednym ze złomowców w Sopocie za 150 zł.

Policjanci intensywnie pracowali na sprawą w efekcie czego odzyskali skradziony samochód i zatrzymali 30-letniego Rafała D.. Mężczyzna w chwili zatrzymania posiadał przy sobie telefon komórkowy pochodzący z kradzieży i jak się okazało prowadził skradziony pojazd pomimo zakazu sądowego.

Wczoraj usłyszał zarzut kradzieży za co za kratkami spędzić może nawet 5 lat. Sopocianin odpowie również za uszkodzenie Mola w Sopocie, jazdę pomimo zakazu sądowego oraz posiadanie skradzionego telefonu.
Powrót na górę strony