Wiadomości

Bytów - pościg za drogowym recydywistą

Data publikacji 20.04.2009

Trzy lata za kratkami może spędzić 25 - letni mieszkaniec gm. Studzienice. Mężczyzna nietrzeźwy jeździł samochodem, łamiąc również sądowy zakaz kierowania pojazdami. Próbując zgubić pościg stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Uciekając pieszo wpadł w bagno, skąd wyciągnęli go policjanci, ratując jego życie. Skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna już niedługo usłyszy zarzuty i stanie przed sądem.

Trzy lata za kratkami może spędzić 25 - letni mieszkaniec gm. Studzienice. Mężczyzna nietrzeźwy jeździł samochodem, łamiąc również sądowy zakaz kierowania pojazdami. Próbując zgubić pościg stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Uciekając pieszo wpadł w bagno, skąd wyciągnęli go policjanci, ratując jego życie. Skrajnie nieodpowiedzialny mężczyzna już niedługo usłyszy zarzuty i stanie przed sądem.

Wczoraj po godzinie 23.00 bytowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy opla astry, który jeździ w pobliżu jednej ze stacji benzynowych. Opisany samochód mundurowi zauważyli na ul Sikorskiego. Pomimo dawanych sygnałów do zatrzymania kierowca opla nie reagował na polecenia policjantów, przyspieszył i zaczął uciekać. Chwilę kluczył po ulicach miasta, a następnie z dużą prędkością odjechał w kierunku miejscowości Półczno.

Tam na uciekiniera czekał drugi patrol. Policjanci podejrzewali, że mężczyzna zjechał na polne drogi. Ich przypuszczenia potwierdziły się. W okolicach Jeleńcza z polnej drogi wyjechał poszukiwany samochód. Kierowca nadal nie reagował na polecenia policjantów i zaczął uciekać gruntowymi drogami myśląc, że zgubi goniący go patrol. W trakcie pościgu kierowca astry zajechał drogę radiowozowi uszkadzając go, po czym stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu.

Zdeterminowany mężczyzna wybiegł ze swojego samochodu i zaczął uciekać pieszo. W ciemnościach wpadł w bagno. Policjanci wyciągnęli go z grzęzawiska ratując jego życie.

Okazało się, że 25 - letni Waldemar S. mieszkaniec gm. Studzienice jest nietrzeźwy. Mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto 25 - latek posiada zakaz kierowania wszelkimi pojazdami do końca 2009 roku. W trakcie policyjnych czynności wyszło również na jaw, że jego samochód nie jest ubezpieczony. Z Waldemarem S. podróżowało jego trzech kolegów. Każdy z nich miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

25 - latek już niedługo usłyszy zarzuty naruszenia zakazu sądu, kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, a także stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu i niezatrzymania się do kontroli.

Za te czyny grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat i wysoka grzywna.

  • Zdjecie
Powrót na górę strony