Wiadomości

Słupsk - wpadł na gorącym uczynku.

Data publikacji 19.04.2009

25-letni słupszczanin tylko przez dwa dni kwietnia, posługując się fałszywymi dokumentami wyłudził usługi telekomunikacyjne i pożyczki z banków na kwotę prawie 20 tys. zł. Wpadł, kiedy finalizował kolejny kredyt gotówkowy. Mężczyźnie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

25-letni słupszczanin tylko przez dwa dni kwietnia, posługując się fałszywymi dokumentami wyłudził usługi telekomunikacyjne i pożyczki z banków na kwotę prawie 20 tys. zł. Wpadł, kiedy finalizował kolejny kredyt gotówkowy. Mężczyźnie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Specjaliści z wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą słupskiej komendy policji otrzymali informację, że w jednym z lokalnych banków ma dojść do wyłudzenia kredytu opiewającego na kwotę 20 tys. zł. 25-letni mężczyzna, mając sfałszowane dokumenty o zatrudnieniu i zarobkach postanowił w ciągu zaledwie dwóch dni wzbogacić się kosztem instytucji udzielających kredytów.

Proceder rozpoczął 15 kwietnia br. od zawarcia umowy z kilkoma sieciami telekomunikacyjnymi, otrzymując od nich telefony komórkowe. Następnie wyłudził w jednym z banków kredyt gotówkowy w wysokości 17 tys. zł. Dwa dni później w jednym z hipermarketów, posługując się cały czas tym samym fałszywym dokumentem o zatrudnieniu, wyłudził kredyt na zakup ratalny sprzętu elektronicznego, telewizora i laptopa. Pierwsze kłopoty pojawiły się, gdy w trakcie kolejnego wyłudzenia sprzętu, mężczyzna został negatywnie zweryfikowany przez bankowy system. To chwilowe niepowodzenie nie ostudziło zapędów przestępcy. Jeszcze tego samego dnia postanowił złożyć wniosek o kredyt na kolejne 20 tys. zł. W tym momencie dobra passa oszusta minęła.

Sprawa jest rozwojowa, a losem mężczyzny i weryfikacją jego wyjaśnień zajmie się sąd.

Za przestępstwa, których słupszczanin się dopuścił grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

  • Zdjecie
Powrót na górę strony