Wiadomości

20-latka kierowała bez uprawnień pod wpływem narkotyków, a amfetaminę miała schowaną w kieszeni

Data publikacji 17.09.2021

Policjanci wyeliminowali z ruchu kierującą, która kierowała autem pod wpływem narkotyków. Przeprowadzone badanie narkotestem wykazało, że jest ona pod wpływem amfetaminy. Mundurowi w trakcie kontroli w kieszeni spodni 20-latki znaleźli woreczek z białym proszkiem. Ponadto po sprawdzeniu w systemach policyjnych policjanci ustalili, że 20-latka nie posiada uprawnień do kierowania, a jej auto aktualnych badań technicznych. Chojniczanka trafiła do policyjnego aresztu.

Wczoraj około godziny 14.00 chojniccy policjanci z patrolówki zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Samochodem kierowała 20-letnia kobieta. W trakcie czynności okazało się, że mieszkanka Chojnic nie posiada uprawnień do kierowania, a dowód rejestracyjny od tego pojazdu został zatrzymany kilka dni wcześniej w związku z brakiem aktualnych badań technicznych. 

Z uwagi na nerwowe zachowanie kierującej oraz to, że policjanci mieli na uwadze interwencję zleconą chwilę wcześniej przez dyżurnego o poruszającym się w tym rejonie volkswagenie, który  miał zjeżdżać na przeciwległy pas ruchu, mundurowi sprawdzili pojazd oraz osoby podróżujące autem. W trakcie czynności w kieszeni spodni kierującej stróże prawa znaleźli woreczek z narkotykami. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komendy, a jej auto odholowane na strzeżony parking.

Przeprowadzone badanie narkotesterem wykazało, że 20-latka jest pod wpływem amfetaminy. Kobiecie została pobrana krew do badań, a noc spędziła w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostanie przesłuchana i zostaną jej przedstawione zarzuty. Chojniczanka za swoje czyny odpowie przed sądem. Zarzut dotyczący kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających zależy od wyników badania krwi.

Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a za kierowanie pod wpływem środków narkotycznych do lat 2. Ponadto sąd może orzec karę zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.

Powrót na górę strony