Wiadomości

Gdańsk - stanął w obronie żony i otrzymał ciosy scyzorykiem

Data publikacji 22.03.2009

W niedzielny poranek policjanci ze Śródmieścia zatrzymali agresywnego Piotra K. z Gdańska. Rzucił się on ze scyzorykiem na 33-letniego mężczyznę, który stanął w obronie swojej żony, wcześniej znieważonej przez sprawcę. Pokrzywdzony z ranami kłutymi i ciętymi przebywa w szpitalu, jego stan jest już dobry. 25-latek trafił do policyjnego aresztu. Dziś wpłynie wniosek o to, aby najbliższe trzy miesiące spędził on areszcie.

W niedzielny poranek policjanci ze Śródmieścia zatrzymali agresywnego Piotra K. z Gdańska. Rzucił się on ze scyzorykiem na 33-letniego mężczyznę, który stanął w obronie swojej żony, wcześniej znieważonej przez sprawcę. Pokrzywdzony z ranami kłutymi i ciętymi przebywa w szpitalu, jego stan jest już dobry. 25-latek trafił do policyjnego aresztu. Dziś wpłynie wniosek o to, aby najbliższe trzy miesiące spędził on areszcie.

W niedzielę około godziny 04.30 do baru z kebabami przy ul. Podwale Grodzkie wszedł nietrzeźwy Piotr K. Pomimo że przed nim w kolejce stała kobieta, uznał, że to on ma pierwszeństwo w zamówieniu jedzenia. 30-letnia gdańszczanka zwróciła mu uwagę, wtedy 25-letni Piotr K. zaczął jej ubliżać.
Kobieta reagując na wulgarne komentarze uderzyła nietrzeźwego mężczyznę w twarz. Wtedy gdańszczanin zdenerwował się i rzucił się na kobietę. Na tą sytuację zareagował mąż i koledzy 30-latki. Cała sytuacja przeniosła się przed bar z kebabami. Piotr K. zaczął szarpać się z 33-letnim mężem znieważonej kobiety. W pewnym momencie wyciągnął scyzoryk i zadał nim kilka ciosów 33-latkowi, powodując u niego rany kłute i cięte szyi, twarzy, barku oraz pleców i pachwiny. W międzyczasie wezwano policję. Funkcjonariusze szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali agresywnego 25-latka. Okazało się, że był nietrzeźwy, w wydychanym powietrzu miał 1,7 promila alkoholu.

Pokrzywdzony 33-latek w związku z otrzymanymi ciosami utracił sporo krwi i lekarz, który przyjechał na miejsc musiał go reanimować. Obecnie stan pokrzywdzonego jest dobry.

Zatrzymany Piotr K. był już wcześniej karany za rozboje i posiadanie narkotyków. Dziś zostanie doprowadzony przed oblicze sądu, który zadecyduje o tym, czy mężczyzna kolejne trzy miesiące spędzi w areszcie.

Za uszkodzenie ciała grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

  • Zdjecie
  • Zdjecie
Powrót na górę strony