Policjanci ustalili miejsce nielegalnego demontażu pojazdów
Lęborscy kryminalni i funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska ujawnili miejsce nielegalnego demontażu pojazdów. Na terenie gminy Wicko znaleźli 13 samochodów w trakcie rozbiórki i zabezpieczyli kilka kart pojazdów oraz dowodów rejestracyjnych. Za składowanie, usuwanie lub przerabianie niebezpiecznych dla środowiska odpadów bez wymaganego zezwolenia, grozi 5 lat pozbawienia wolności i kara administracyjna w kwocie nawet 500 tysięcy złotych.
Policjanci z Lęborka, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, ustalili, że na terenie gminy Wicko może dochodzić do nielegalnego demontażu pojazdów. Wczoraj mundurowi przeprowadzili wspólne działania z funkcjonariuszami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, delegatura w Słupsku i przedstawicielem Wydziału Ochrony Środowiska lęborskiego starostwa, które potwierdziły ich podejrzenia. Na terenie prywatnej posesji w gminie Wicko ujawnili 13 wycofanych z eksploatacji samochodów, które były rozbierane na części. Znaleźli też i zabezpieczyli 4 karty pojazdów i 5 dowodów rejestracyjnych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że najemca tego terenu nie posiada zezwolenia na prowadzenie tego typu działalności, a miejsce demontażu nie jest do tego przystosowane. To stanowi zagrożenie dla środowiska, gdyż powstałe w wyniku demontażu odpady i zużyte płyny eksploatacyjne mogą wsiąkać w głębsze warstwy gruntu, powodując zanieczyszczenie gleby i wód gruntowych.
Mundurowi zabezpieczyli na miejscu ślady i dowody i obecnie szczegółowo wyjaśniają okoliczności nielegalnego demontażu pojazdów. Składowanie, usuwanie lub przerabianie odpadów w sposób zagrażający środowisku jest zagrożone karą 5 lat pozbawienia wolności i karą administracyjną w wysokości od 15 000 do 500 000 złotych.
