Nietrzeźwi kierowcy trafili w ręce policjantów
W ciągu ostatnich kilku dni gdańscy policjanci ruchu drogowego wyeliminowali z ruchu osiem osób, które będąc pod wpływem alkoholu, kierowały samochodem lub rowerem. Funkcjonariusze zatrzymali też trzech kierujących po narkotykach, którzy nie mieli uprawnień. Zatrzymanym grozi kara dwóch lat pozbawienia wolności, wysokie kary finansowe oraz utrata prawa jazdy.
W ostatnich dniach podczas kontroli drogowych gdańscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali ośmiu kierujących samochodem lub rowerem, którzy mieli w wydychanym powietrzu od ponad 0,2 do 2,6 promila. Ponadto zatrzymali też trzech kierowców, którzy byli po narkotykach i nie mieli uprawnień.
Wśród zatrzymanych nietrzeźwych kierowców był 54-latek z Gdańska, który w piątek w nocy, na ul. Jabłoniowej został ujęty przez świadków i przekazany w ręce Policji. Podczas interwencji okazało się, że kierowca miał w wydychanym powietrzu ponad 2,5 promila. Tej samej nocy funkcjonariusze podczas kontroli drogowych zatrzymali jeszcze dwóch pijanych kierowców, którzy mieli ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Jeden z nich nie miał żadnych uprawnień do kierowania. W niedzielę i poniedziałek w ręce policjantów trafili kolejni nietrzeźwi kierowcy.
Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali też trzech kierujących po narkotykach i bez uprawnień. Pierwszy z nich został zatrzymany podczas kontroli drogowej w piątek w nocy przy ul. Trakt Św. Wojciecha. Podczas interwencji okazało się m. in. , że 27-latek z powiatu gdańskiego, który kierował nissanem, nigdy nie miał uprawnień do kierowania. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił fakt, że kierujący zachowywał się nerwowo i był pobudzony. Badanie testerem potwierdziło, że mężczyzna był pod wpływem amfetaminy.
Dwa dni później na ul. Hallera policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena. W tym przypadku funkcjonariusze również zwrócili uwagę na zachowanie 32-latka z Elbląga, który był nerwowy i miał bełkotliwą mowę. Wstępne badanie testerem potwierdziło, że mężczyzna zażywał amfetaminę. Podczas sprawdzania jego danych okazało się, że mieszkaniec Elbląga nie ma uprawnień do kierowania.
Dziś w nocy z kolei na ul. Powstańców Warszawskich patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli kierowcę audi. W trakcie interwencji okazało się, że 24-latek z Gdańska nie ma uprawnień do kierowania i był pod wpływem kokainy.
Od wszystkich kierujących, u których badanie testerem wykazało obecność narkotyków w organizmie, w szpitalu została pobrana krew do szczegółowych badań.
Za jazdę samochodem w nietrzeźwości i pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania oraz wysoka grzywna. Grzywna do 5 tysięcy złotych i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi grozi za wykroczenie kierowania pojazdem bez uprawnień.
