Wiadomości

W kilka godzin policjanci zatrzymali 6 praw jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym

Data publikacji 10.04.2020

W ciągu niecałych 4 godzin gdańscy policjanci ruchu drogowego podjęli interwencję wobec sześciu kierowców, którzy w sposób rażący przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Zatrzymani przez policjantów kierowcy stracą teraz swoje prawo jazdy na 3 miesiące. Wśród nich był 38-letni kierowca motocykla Yamaha, który jadąc Aleją Zwycięstwa miał na liczniku 145 km/h.

Wczoraj w ciągu niespełna czterech godzin policjanci ruchu drogowego podjęli sześć interwencji zakończonych zatrzymaniem prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości. Tuż przed godziną 18 przy al. Zwycięstwa gdańscy policjanci zatrzymali 34-letniego obywatela Niemiec, który jechał Audi o 60 km/h więcej, niż wynosiła dopuszczalna prędkość. Dwie godziny później ci sami policjanci przy tej samej ulicy zatrzymali prawo jazdy 38-latkowi z Gdańska, który jechał motocyklem Yamaha z prędkością 145 km/h, tam, gdzie ograniczenie prędkości było do 70 km/h.

 

O godzinie 20:15 na al. Grunwaldzkiej funkcjonariusze drogówki zatrzymali 23- letniego kierowcę Volkswagena, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 114 km/h. Pół godziny później w Tunelu im. Abp. Gocłowskiego policjanci zatrzymali do kontroli 66-latka z powiatu gdańskiego, który jechał Mercedesem z prędkością 140 km/ h. Kolejnym kierowcą, który tego dnia stracił swoje prawo jazdy, był 51-latek z Gdańska, który o godzinie 21 na al. Płażyńskiego jechał Oplem z prędkością 101 km/h tam, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50 km/ h. W tym samym czasie inny patrol drogówki na al. Armii Krajowej zatrzymał do kontroli 28-letniego gdańszczanina kierującego bmw. Mężczyzna w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 61 km/ h.

 

Wobec kierowców, którzy złamali prawo, policjanci wyciągnęli odpowiednie konsekwencje prawne. Funkcjonariusze ukarali te osoby mandatami i nałożyli punkty karne. Kierowcy stracą też swoje uprawnienia do kierowania na najbliższe trzy miesiące.

Powrót na górę strony