Wiadomości

Kolejne osoby zatrzymane za posiadanie znacznych ilości narkotyków

Data publikacji 05.04.2019

Policjanci z gdańskiej komendy zatrzymali kolejne osoby podejrzewane o posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Wczoraj 23-latek z Gdańska usłyszał zarzuty za to przestępstwo i objęty został policyjnym dozorem. Drugi mężczyzna został zatrzymany wczoraj wieczorem w jednym z mieszkań w dzielnicy Przymorze. W jego domu policjanci zabezpieczyli ćwierć kilograma suszu roślinnego, który został przekazany biegłemu do analizy. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi 10 lat pozbawienia wolności.


Tylko w tym tygodniu policjanci zatrzymali trzy osoby, które podejrzane są o posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Do pierwszego zatrzymania doszło na początku tygodnia 40-letni mężczyzna za posiadanie kilkudziesięciu porcji amfetaminy, marihuany oraz tabletek ekstazy decyzją sądu trafił na najbliższe trzy miesiące do aresztu.

Do kolejnego zatrzymania doszło w środę, policjanci z wydziału operacyjnego gdańskiej komendy podczas pracy nad jedną ze spraw weszli do mieszkania 23-letniego mieszkańca Gdańska. W jego pokoju przy piecu zabezpieczyli leżący worek, w którym znajdowały się środki odurzające, w sumie policjanci zabezpieczyli blisko sto porcji marihuany, wagę elektroniczną oraz telefony komórkowe. 23-latek został doprowadzony do prokuratora, który ogłosił mu zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających i objął go policyjnym dozorem.

Wczoraj wieczorem tym razem w rejonie dzielnicy Przymorze, funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej weszli do mieszkania 24-latka, u którego zabezpieczyli prawie ćwierć kilograma suszu roślinnego. 24-latek środki odurzające ukrył na segmencie w pokoju. Susz zapakowany był w słoik oraz reklamówkę. Policjanci zabezpieczone środki przekażą do analizy biegłemu z zakresu chemii. Jeżeli badania potwierdzą, że jest to marihuana, 24-latek usłyszy zarzuty.
Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi 10 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony