Wiadomości

KRADŁ W SKLEPACH JUBILERSKICH- ZOSTAŁ ZATRZYMANY

Data publikacji 07.12.2018

Kryminalni z Chojnic dzięki intensywnej pracy operacyjnej zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież złotych łańcuszków ze sklepów jubilerskich w Chojnicach o łącznej wartości około 9 tys. zł. Sprawca usłyszał wczoraj zarzuty. 36-latek tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, dlatego może mu grozić 7,5 roku pozbawienia wolności.

Kryminalni z Chojnic dzięki intensywnej pracy operacyjnej zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież złotych łańcuszków ze sklepów jubilerskich w Chojnicach o łącznej wartości około 9 tys. zł. Sprawca usłyszał wczoraj zarzuty. 36-latek tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, dlatego może mu grozić 7,5 roku pozbawienia wolności.

Policjanci 30 listopada br. zostali poinformowani przez właścicieli dwóch chojnickich sklepów jubilerskich o kradzieży złotych łańcuszków. Sprawca wykorzystując nieuwagę sprzedawców podczas oglądania biżuterii chował łańcuszki w kieszeni kurtki po czym wychodził ze sklepu. Pokrzywdzeni wycenili straty na blisko 9 tys. złotych.

Funkcjonariusze natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia o przestępstwach, przystąpili do działań mających na celu ustalenie i szybkie zatrzymanie sprawcy kradzieży. W wyniku intensywnych działań operacyjnych policjanci ustalili tożsamość podejrzanego. Wczoraj popołudniu policjanci z chojnickiego wydziału kryminalnego zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu świeckiego. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli łańcuszki pochodzące z kradzieży, które sprawca ukrył w samochodzie. Biżuteria w całości została odzyskana i w najbliższym czasie zostanie przekazana właścicielom sklepów.

Podejrzanego, zatrzymanego w miejscu zamieszkania, przewieziono do komendy policji w Chojnicach, gdzie został przesłuchany przez śledczych i usłyszał zarzuty. Dzisiaj 36-latek zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie zostanie podjęta decyzja o zastosowaniu środka zapobiegawczego wobec podejrzanego. Z uwagi na fakt, że mężczyzna tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy grozi mu kara nawet 7,5 roku więzienia.

Powrót na górę strony