Wiadomości

Gdańsk - zatrzymanie mężczyzn, którzy oszukali TP SA na prawie 6 000 000 zł

Data publikacji 27.06.2003

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Gdańsku, wspólnie z policjantami z sekcji dochodzeniowo-śledczej KMP w Gdańsku, w wyniku własnej pracy, zatrzymali oszustów, którzy oszukali TP SA na kwotę prawie 6 000 000 zł. Jednego z mężczyzn, Krzysztofa B., lat 43 z Bydgoszczy, zatrzymano 25.06 w Warszawie, drugiego, Jakuba B., lat 28 z Gdańska - 27.06 wieczorem w Gdańsku.

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Gdańsku, wspólnie z policjantami z sekcji dochodzeniowo-śledczej KMP w Gdańsku, w wyniku własnej pracy, zatrzymali oszustów, którzy oszukali TP SA na kwotę prawie 6 000 000 zł. Jednego z mężczyzn, Krzysztofa B., lat 43 z Bydgoszczy, zatrzymano 25.06 w Warszawie, drugiego, Jakuba B., lat 28 z Gdańska - 27.06 wieczorem w Gdańsku.

Oszustwo polegało na tym, że posiadając fałszywe dowody tożsamości mężczyźni zarejestrowali w Gdańsku firmę z siedzibą w "Zieleniaku". Następnie od TP SA firma ta uzyskała dostęp do 120 linii telefonicznych. Minuty dostępu do tych linii w Polsce sprzedane zostały zagranicznym firmom telekomunikacyjnym, oferującym w swoich krajach, np. w USA czy Wielkiej Brytanii, dodzwonienie się do Polski za konkurencyjne ceny poprzez tzw. usługę VoIP, co oznacza że osoba dzwoniąca z zagranicy do Polski po zakupie specjalnej karty wstukiwała w klawiaturę telefonu kilkunastocyfrowy kod, przełączając się na centralę internetową założonej nielegalnie firmy. Dziennie generowano 25 000 rozmów za ok.100 000 zł. Firma po miesiącu takiej działalności przestała istnieć. Poszkodowana, TP SA powiadomiła policję, że została oszukana na kwotę prawie 3 000 000 zł - tyle wynosił niezapłacony rachunek. Policjanci z PG KWP rozpoczęli pracę operacyjną, dzięki której ustalili, że w Warszawie rozpoczęła działalność firma realizująca, podobnie jak w Gdańsku, dziennie ok. 25 000 połączeń. W tym przypadku rachunek wynosił prawie 3 000 000 zł. Tak więc ogólnie straty TP SA wynoszą prawie 6 000 000 zł. Gdyby nie praca gdańskich policjantów, zapewne w innych regionach kraju powstawałyby oszukańcze firmy, a niezapłacone rachunki na rzecz TP SA powiększałyby się o niebagatelne kwoty.

Zatrzymani mężczyźni prawdopodobnie zostaną tymczasowo aresztowani. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 10 (art. 286 kk w zbiegu z art. 294 kk).

Powrót na górę strony