Gdynia - oszuści
Data publikacji 05.02.2003
5.02 rano do mieszkania przy ul. Białowieskiej na Oksywiu zadzwonił młody mężczyzna w wieku ok. 30 lat, wysoki, średniej budowy, na głowie miał bejsbolówkę.
Apelujemy i przestrzegamy! Prosimy o ostrożność! W tym przypadku kobieta będąc sama w domu nie powinna otwierać drzwi po żadnym pozorem. Stan licznika można było podać bez otwierania drzwi. Bandyci, którzy chcą wejść do mieszkania i okraść właścicieli najczęściej podszywają się pod: pracowników elektrowni, gazowni, spółdzielni mieszkaniowej, przedstawicieli ZUS-u, pomocy społecznej, policjantów itp. Był nawet przypadek, kiedy mężczyzna chcąc dostać się do mieszkania wzywał pomocy, po rzekomym napadzie na niego. W tym przypadku najlepiej było wezwać policję dzwoniąc na nr 997. W innych sytuacjach, kiedy oszuści przedstawiają się jako pracownicy np. spółdzielni mieszkaniowej, najlepiej zadzwonić do spółdzielni i zapytać, czy przysyłała pracownika. Ostrożności nigdy za wiele!