ŁAWKĄ W DRZWI
Data publikacji 11.04.2010
Poniosło mnie - powiedział policjantom 46-letni mieszkaniec powiatu tucholskiego tuż po tym, jak został zatrzymany w związku z podejrzeniem uszkodzenia mienia. W niedzielę około godz. 01.00 w nocy mężczyzna zaatakował drzwi budynku w Pawłowie, uderzając w nie ławką. Straty spowodowane jego działaniem oszacowano na 1000 zł. Tucholanin spędził noc w chojnickiej komendzie, gdzie trzeźwiał. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
W niedzielę (11.04.br.) około godz. 00.45 w nocy dyżurny chojnickiej komendy odebrał zgłoszenie o uszkodzeniu drzwi budynku w Pawłowie. Zgłaszający informował, że w nocy obudził go hałas, a potem zobaczył, jak ubrany na ciemno mężczyzna uderza ławką w drzwi.
Policjanci w trakcie patrolowania ulic Pawłowa zauważyli, że za śmietnikiem stoi mężczyzna odpowiadający rysopisowi sprawcy. Ten na widok patrolu zaczął uciekać, ale został ujęty. Okazało się, że jest to 46-letni mieszkaniec powiatu tucholskiego.
Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał we krwi niemal 2,3 promile alkoholu. 46-latek nie potrafił wyjaśnić interweniującym policjantom przyczyn swojego zachowania. Stwierdził jedynie, że go poniosło.
Tucholanin spędził noc w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zniszczenia drzwi i spowodowania strat wynoszących 1000zł.
Za przestępstwo uszkodzenia mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.