ZATRZYMANY KOLEJNY SPRAWCA FAŁSZYWEGO ALARMU
Data publikacji 10.03.2010
Poinformował o tragicznym wypadku drogowym. Służby ratownicze wyruszyły na pomoc. 38-letni mężczyzna zrobił sobie żarty, potem ukrywał się przed policją. Wczoraj rano został zatrzymany i ukarany grzywną.
Na początku marca br. człuchowscy policjanci ukarali kilka osób za fałszywe alarmy. Dzisiaj kolejna osoba została ukarana za zgłaszanie zdarzeń, które nie miały miejsca.
Pod koniec lutego br. dyżurny policji przyjął zgłoszenie od mężczyzny, który informował o tragicznym wypadku drogowym na trasie Barkowo - Buchowo. Zgłaszający podał, że są osoby poszkodowane. Na miejsce zdarzenia udali się policjanci, dwie karetki pogotowia oraz dwie jednostki straży pożarnej. Każdy z pojazdów jadących do tego zdarzenia musiał pokonać prawie 60 kilometrów. Zgłoszenie okazało się fałszywym alarmem. Człuchowscy funkcjonariusze zajęli się sprawą. Szybko ustalili sprawcę fałszywego alarmu. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec gminy Człuchów. Mężczyzna obawiając się zatrzymania przez policję, ukrywał się w pobliskich lasach.
Wczoraj rano funkcjonariusze zatrzymali 38-latka. Usłyszał zarzut fałszywego powiadomienia policji o zaistniałym wypadku drogowym. Został ukarany grzywną w kwocie 1500 zł. Swoje postępowanie mężczyzna tłumaczył nadmiarem wypitego alkoholu.
Każde bezpodstawne zgłoszenie jest traktowane jako wywołanie fałszywego alarmu czy też wprowadzenie w błąd instytucji użyteczności publicznej lub organu czuwającego nad bezpieczeństwem publicznym. Za to wykroczenie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna do 1500 zł.