Policjant przygarnął porzuconego psa
Nowostawscy policjanci wraz z inspektorami OTOZ Animals z Tczewa interweniowali na jednej z posesji na terenie gminy. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o 2 porzuconych przez właściciela psiakach. 34-latek opuścił miejsce zamieszkania pozostawiając swoje zwierzęta bez opieki, które przeżyły dzięki życzliwości dokarmiających je sąsiadów. Piesek Kiper znalazł nowy dom u nowostawskiego policjanta sierż. sztab. Bartosza Wiśniewskiego. Suczka Maja czeka na adopcję w tczewskim schronisku. Mundurowi wszczęli przeciwko właścicielowi postępowanie o znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu nowostawscy policjanci otrzymali zgłoszenie o 2 porzuconych pieskach na terenie jednej z posesji w gminie. Mundurowi wraz z inspektorami OTOZ Animals z Tczewa znaleźli na opuszczonej posesji suczkę i jej kilkumiesięcznego szczeniaka. Jak ustalili funkcjonariusze ich 34-letni właściciel opuścił miejsce zamieszkania pozostawiając zwierzęta bez opieki. Wyziębione psy przebywały w pomieszczeniach gospodarczych zdane na łaskę i życzliwość sąsiadów, którzy je dokarmiali. Losem psiaków przejął się nowostawski policjant, który postanowił zaopiekować się jednym z nich. Piesek Kiper u sierż. sztab. Bartosza Wiśniewskiego znalazł nowy dom. Suczka została zabrana do schroniska w Tczewie, gdzie czeka na adopcję. W sprawie porzucenia zwierząt policjanci wszczęli dochodzenie. Za znęcanie się właścicielowi grozi kara do 3 lat więzienia.
