Święta to czas spotkań z rodziną, w trakcie których często spożywany jest alkohol. Niestety mimo apeli wciąż zbyt wiele osób już po wypiciu kieliszka lub dwóch siada za kierownicę. Tak też było w przypadku nietrzeźwego 22 - latka, który wjechał samochodem w ogrodzenie oraz 18 - latka jadącego pożyczonym samochodem pod prąd.
Data publikacji 26.12.2009
Święta to czas spotkań z rodziną, w trakcie których często spożywany jest alkohol. Niestety mimo apeli wciąż zbyt wiele osób już po wypiciu kieliszka lub dwóch siada za kierownicę. Tak też było w przypadku nietrzeźwego 22 - latka, który wjechał samochodem w ogrodzenie oraz 18 - latka jadącego pożyczonym samochodem pod prąd.
25 grudnia br. dyżurny Straży Miejskiej pół godziny po północy przeglądając monitoring miejski dostrzegł Audi, które wjechało w ogrodzenie. Kierowca usiłował odjechać z miejsca.
Poinformował o całym zdarzeniu Policję. Policjanci, którzy przyjechali pod wskazany adres nie zastali w samochodzie kierowcy. Po chwili w pobliżu terenu zatrzymali kierowcę Audi i jego pasażera. Obydwaj byli nietrzeźwi. U kierowcy badanie trzeźwości wykazało ponad dwa promile alkoholu.
Natomiast w drugi dzień świąt około godziny 1.50 na pl. Słowiańskim w Malborku policjanci zatrzymali jadącego pod prąd forda. Jak się okazało po sprawdzeniu 18-letni kierowca nie dość, że był nietrzeźwy, badanie wykazało u niego wynik ponad 1,40 promila zawartości alkoholu we krwi to jeszcze prowadził pożyczony od dziewczyny samochód bez uprawnień.
Obydwu niefrasobliwym kierowcom grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.