NAWET 8 LAT ZA KRADZIEŻ, KTÓREJ NIE BYŁO
Data publikacji 22.10.2009
Kartuscy kryminalni zatrzymali 33-latka, który zgłosił fikcyjną kradzież samochodu. Teraz mężczyzna odpowie za złożenie zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie. Za fałszywe zeznania oraz próbę wyłudzenia odszkodowania grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Tydzień temu do Komendy Policji w Kartuzach zgłosił się 33-letni mieszkaniec powiatu kościerskiego, który złożył zawiadomienie o kradzieży VW T5 o wartości 70 tys. zł. Mężczyzna oświadczył, że samochód skradziono mu z parkingu kiedy poszedł do szpitala.
Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia, sprawą zajęli się kryminalni. Szczegółowo analizując zawiadomienie, coraz bardziej upewniali się, że mają do czynienia z fikcyjną kradzieżą. Wkrótce zebrali wystarczająco dużo dowodów, które potwierdzały ich przypuszczenia. Kradzieży nie było.
Jak ustalili policjanci 33-latek zgłosił fikcyjną kradzież samochodu z zamiarem uzyskania odszkodowania z ubezpieczalni.
Wczoraj mężczyźnie przedstawiono zarzut zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie, składania fałszywych zeznań oraz próbę wyłudzenia odszkodowania, za co grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.