NAPASTNIK Z NOŻEM W RĘKU ODPOWIE ZA ROZBÓJ
Data publikacji 12.10.2009
Tylko dwóch godzin potrzebowali policjanci referatu interwencyjnego, żeby zatrzymać sprawcę, który posługując się nożem napadł na 54-latka i ukradł mu przedmioty warte prawie 500 zł. Jak się okazało zatrzymany mężczyzna był nietrzeźwy i w organizmie miał ponad promil alkoholu. Dziś do sądu wpłynie wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawcy tego napadu. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 lat wzwyż.
Dwa dni temu 54-letni gdańszczanin powiadomił policję, że został napadnięty przez mężczyznę, który ukradł mu telefon komórkowy warty prawie 300 zł i pieniądze w kwocie 180 zł.
Funkcjonariusze ustalili, że kiedy pokrzywdzony szedł placem Kobzdeja, podszedł do niego chłopak, który chwycił go za ubranie, kopnął w krocze i zagroził użyciem noża, jeśli ten nie odda mu cennych przedmiotów. 54-latek bojąc się o swoje życie i zdrowie oddał napastnikowi telefon komórkowy i pieniądze.
Po otrzymaniu takiego zgłoszenia, mundurowi przeszukali teren i już po dwóch godzinach zatrzymali sprawcę rozboju. Przy 26-letnim gdańszczaninie znaleziono skradziony telefon, który powrócił do rąk właściciela. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był już wcześniej karany za kradzież rozbójniczą.
26-latek trafił do policyjnego aresztu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało że w organizmie miał ponad promil alkoholu. Dziś do sądu wpłynie wniosek o to, aby najbliższe trzy miesiące spędził w areszcie.
Za rozbój przy użyciu noża mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od lat 3 wzwyż.