Chojnice - interwencje wobec pijanych osób
Data publikacji 24.08.2009
Nietrzeźwe osoby były głównymi bohaterami interwencji, które podejmowali chojniccy policjanci w ciągu ostatnich czterech dni. Bilans zdarzeń to zatrzymanie 9 nietrzeźwych kierowców, w tym 4, którzy na podwójnym gazie spowodowali kolizje drogowe. Ponadto funkcjonariusze udzielali pomocy osobom, które po spożyciu wyskokowych trunków leżały na ulicy, zagrażając sobie i innym.
W ciągu czterech ostatnich dni chojniccy policjanci wyjeżdżali na interwencje, których powodem było lekceważenie zasad bezpieczeństwa przez osoby znajdujące się w stanie alkoholowego upojenia.
Na drogach powiatu funkcjonariusze zatrzymali aż 9 nietrzeźwych kierowców. Niechlubnym rekordzistą okazał się 48-letni mieszkaniec powiatu chojnickiego, który kierował rowerem mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo mężczyzna prowadził pojazd wbrew sądowemu zakazowi i spowodował kolizje drogową. Z ustaleń policjantów wynika, że najprawdopodobniej stracił on panowanie nad jednośladem i zahaczył o przyczepę wyprzedzającego go właśnie samochodu ciężarowego. Do kolizji drogowych z udziałem kierowców będących pod wpływem trunków doszło też w minioną sobotę. Około godz. 19.30 w Swornegaciach 70-latek mający w organizmie ponad 2 promile alkoholu uderzył fiatem w skarpę. O godz.: 21.50 na ul. Angowickiej nietrzeźwy kierowca opla z 1,54 promila alkoholu w organizmie najechał na drzewo. Z kolei w Twarożnicy 54-latek spowodował kolizję drogową mając we krwi 2 promile.
Od piątku do poniedziałku policjanci kilkakrotnie podejmowali czynności w celu udzielenia pomocy osobom, które będąc pod wpływem alkoholu znajdowały się w sytuacjach zagrażających życiu bądź zdrowiu. Interweniowali także w przypadkach, gdy pijanych ponosiła agresja.
21 sierpnia br. godz.. 23.35 policjanci otrzymali zgłoszenie, że na chodniku w pobliżu ławki leży kobieta. Okazało się, że 58-latka zdecydowanie nadużyła alkoholu. Kobieta bełkotała i nie mogła utrzymać równowagi. Policjanci odwieźli ją do miejsca zamieszkania i przekazali pod opiekę członkom rodziny.
Tego samego dnia około godz. 23.00 dyżurny został powiadomiony, że na jednym z osiedli w Chojnicach w pobliżu klatki schodowej leży mężczyzna. Skierowani na miejsce funkcjonariusze wyczuli od 51-latka silną woń alkoholu. Chojniczanin nie mógł się utrzymać na nogach o własnych siłach i wykrzykiwał wulgarne słowa. Ze względu na jego własne bezpieczeństwo został przewieziony do komendy. Po wytrzeźwieniu ukarano go dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 150 zł za nieobyczajny wybryk i używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym.
W sobotę 22 sierpnia br. po północy policjanci zostali wezwani do jednej z chojnickich placówek leczniczych. 24-latek, którego wcześniej znaleziono leżącego na ulicy krzyczał i awanturował się. Mężczyzna miał we krwi niemal 1,2 promile alkoholu. Ze względu na zagrożenie, jakie stwarzał dla siebie i innych, został przewieziony w celu wytrzeźwienia do komendy.
Kilka minut po godz.: 18.00 w niedzielę policyjny radiowóz mknął w kierunku Jarcewa. Funkcjonariusze otrzymali bowiem informację, że przy drodze leży wyglądający na nieprzytomnego mężczyzna, a obok niego rower. Okazało się, że 35-latek opadł z sił wskutek przedawkowania procentowych napojów. Badanie wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Rowerzysta spędził noc w jednostce policji, gdzie trzeźwiał.