Bytów - szczuł policjantów psami
Data publikacji 05.07.2009
Dwóch braci - sprawców rozboju zatrzymali wczoraj policjanci z Miastka. W trakcie zatrzymania jednego z nich z odsieczą ruszył ojciec, który poszczuł stróżów prawa psami. Teraz przed sądem staną nie tylko bracia, ale również ich ojciec - za zmuszanie policjantów do odstąpienia od czynności służbowych.
Wczoraj rano 57 - letni mężczyzna poinformował dyżurnego miasteckiego komisariatu, że został pobity. Policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło kiedy był w lesie na grzybach. W pobliżu zauważył dwóch młodych grzybiarzy. W pewnym momencie, gdy 57 - latek pochylił się, młodzi mężczyźni spryskali mu twarz gazem łzawiącym.
Mieszkaniec Miastka próbował uciekać, ale napastnicy dogonili go i pobili. Po wszystkim zabrali mu papierosy i zebrane grzyby.
Policjanci ustalili prawdopodobnych sprawców rozboju. Okazali się nimi dwaj bracia w wieku 20 i 18 lat, mieszkańcy małej miejscowości pod Miastkiem. Śledczy pojechali do ich miejsca zamieszkania. W trakcie zatrzymania jednego z nich na pomoc ruszył mu ojciec. 50 - latek odciągał policjantów, a także poszczuł ich psami. Jeden z psów ugryzł interweniującego funkcjonariusza w podudzie.
Dwaj bracia zostali zatrzymani. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Dziś najprawdopodobniej usłyszą zarzuty dokonania rozboju.
Zarzuty usłyszy również 50 - letni ojciec zatrzymanych. Mężczyzna odpowie za zmuszanie policjantów do odstąpienia od czynności oraz za szczucie policjantów psami.
Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Natomiast za zmuszanie funkcjonariusza do odstąpienia od czynności grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.