Wiadomości

Gdańsk - przyszli z siekierą w odpowiedzi na obraźliwego sms-a

Data publikacji 07.06.2009

Policjanci z Suchanina zatrzymali 45-letniego gdańszczanina oraz jego 25-letniego syna. Starszy z nich otrzymał trzy dni temu obraźliwego sms-a od 24-latka z Gdańska. W odpowiedzi 45-latek wspólnie z synem pobił go, używając do tego siekiery. Pobity został również 65-latek, który akurat przyszedł w odwiedziny do właściciela mieszkania, w którym wszystko się rozegrało. Dwaj poszkodowani z ranami głowy trafili do szpitala. Sprawcom tego brutalnego pobicia grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Suchanina zatrzymali 45-letniego gdańszczanina oraz jego 25-letniego syna. Starszy z nich otrzymał trzy dni temu obraźliwego sms-a od 24-latka z Gdańska. W odpowiedzi 45-latek wspólnie z synem pobił go, używając do tego siekiery. Pobity został również 65-latek, który akurat przyszedł w odwiedziny do właściciela mieszkania, w którym wszystko się rozegrało. Dwaj poszkodowani z ranami głowy trafili do szpitala. Sprawcom tego brutalnego pobicia grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj po południu policjanci z Suchanina zostali zaalarmowani przez 27-letniego gdańszczanina, który poinformował, że dwóch znajomych weszło do jego mieszkania z siekierą w ręku. Sprawcy pobili 24-latka, który akurat przebywał w tym mieszkaniu i uderzyli go siekierą w głowę.

Policjanci natychmiast przyjechali na miejsce i zatrzymali 45-letniego Jacka W. oraz jego 25-letniego syna Pawła W. 25-latek podczas zatrzymania był agresywny i wyzwał funkcjonariuszy wulgarnymi słowami, groził że ich pozabija oraz kopnął jednego z mundurowych. Policjanci zabezpieczyli siekierę, którą posługiwał się Paweł W. Napastnicy trafili do policyjnego aresztu. Okazało się, że byli nietrzeźwi. 45-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a jego syn ponad promil.

Policyjne ustalenia wykazały, że dwa dni wcześniej 24-latek wysłał Jackowi W. obraźliwego sms-a. Wczoraj po południu odbiorca sms-a przyszedł w towarzystwie syna do mieszkania 27-latka gdzie przebywał autor sms-a. Mężczyznom drzwi otworzył właśnie 24-letni gdańszczanin. Sprawcy od razu go zaatakowali, zaczęli bić po całym ciele oraz zadali mu cios siekierą w głowę. 27-latkowi udało się uciec i wezwać pomoc. W międzyczasie 45-latek i jego syn zaatakowali 65-latka, który również znajdował się w mieszkaniu.

Obaj pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala.

Pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 8 lat. Za znieważenie funkcjonariusza grozi kara pozbawienia wolności do roku, natomiast naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 3.
Powrót na górę strony