Słupsk - włamywacz w rękach policji
Data publikacji 26.05.2009
Policjanci z komisariatu I w Słupsku zatrzymali 25-letniego sprawcę włamań do kilkudziesięciu samochodów. Mężczyzna dostawał się do aut po wybiciu szyby lub uszkodzeniu zamka w drzwiach. W ten sposób dostał się do co najmniej 20 pojazdów. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Na terenie Słupska od stycznia br. policjanci odnotowywali zwiększoną ilość włamań do samochodów. Zwykle w godzinach porannych do słupskich komisariatów zgłaszali się pokrzywdzeni, którzy rano chcąc wyjechać autem do pracy zauważali wybite szyby i skradzione z wnętrza samochodu wartościowe rzeczy.
Sposób działania przestępcy był zwykle taki sam. Złodziej wybierał głównie auta średniej klasy, które nie posiadały nowoczesnych systemów alarmowych. Jego łupem padło wyposażenie co najmniej 20 aut. Sprawca celował w parkingi osiedlowe gdzie samochody stały ściśnięte i na uboczu. Spowodował straty na kwotę około 20 tys. zł. Policjanci intensywnie pracowali nad zgłoszeniami i szczegółowo ustalali okoliczności każdego z włamań badając m.in. zabezpieczone ślady.
Policjanci wytypowali sprawcę i zatrzymali go. 25-letni słupszczanin usłyszał już zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
