Wiadomości

Gdańsk - kieszonkowiec za kratkami

Data publikacji 11.05.2009

Kryminalni z Osowy zatrzymali mężczyznę, który okradł klienta restauracji w jednym z centrów handlowych. Sprawca kradzieży zaczął uciekać na widok policjantów, a podczas ucieczki wpadł w nasyp ziemi. Uwadze funkcjonariuszy nie umknął fakt, że 38-latek, po upadku, próbował zakopać coś w piasku. Okazało się, że były to pieniądze - ponad 8 tys. zł, które wcześniej wyciągnął z marynarki mieszkańca Gdyni. Teraz zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z Osowy zatrzymali mężczyznę, który okradł klienta restauracji w jednym z centrów handlowych. Sprawca kradzieży zaczął uciekać na widok policjantów, a podczas ucieczki wpadł w nasyp ziemi. Uwadze funkcjonariuszy nie umknął fakt, że 38-latek, po upadku, próbował zakopać coś w piasku. Okazało się, że były to pieniądze - ponad 8 tys. zł, które wcześniej wyciągnął z marynarki mieszkańca Gdyni. Teraz zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj wieczorem kryminalni z Osowy w jednym z centrów handlowych zauważyli 38-letniego gdańszczanina. Mężczyzna na ich widok zaczął uciekać. Nagle wpadł na nasyp ziemi i zaczął coś zakopywać w piasku. Okazało się, że był to plik banknotów - ponad 8 tys.zł. Robert Z. został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

Jakiś czas po zatrzymaniu mężczyzny, na policję zadzwonił klient centrum handlowego i powiadomił, że kiedy był w restauracji, ktoś z kieszeni jego marynarki wyciągnął ponad 8 tys. zł. Zaraz po zgłoszeniu pokrzywdzony dowiedział się, że odzyska całą utraconą sumę.

Robert Z. był już wcześniej karany za kradzieże kieszonkowe. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Powrót na górę strony