Wiadomości

Tczew - zgubił dziecko w drodze do sklepu nocnego

Data publikacji 10.05.2009

Wyjątkową nieodpowiedzialnością w ostatni weekend wykazał się ojciec 2-latka z Tczewa. Chłopiec przez ponad pół godziny sam chodził ulicami miasta po tym jak nietrzeźwy ojciec "zgubił go" w drodze do sklepu nocnego. Teraz nieodpowiedzialnemu mężczyźnie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo grozi nawet 5 lat więzienia.

Wyjątkową nieodpowiedzialnością w ostatni weekend wykazał się ojciec 2-latka z Tczewa. Chłopiec przez ponad pół godziny sam chodził ulicami miasta po tym jak nietrzeźwy ojciec "zgubił go" w drodze do sklepu nocnego. Teraz nieodpowiedzialnemu mężczyźnie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo grozi nawet 5 lat więzienia.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Tczewie. O godz. 1.20. do oficera dyżurnego tczewskiej komendy zgłosił się 24-letni mężczyzna, który poinformował, że ok. godz. 1.00. w nocy, w drodze do sklepu nocnego zaginął mu jego 2-letni syn.

Mężczyzna był pod wpływem alkoholu (miał prawie 2,5 promila w organizmie) i nie potrafił podać szczegółów i okoliczności, w jakich stracił kontakt z dzieckiem.

Już po chwili malca szukali wszyscy policjanci pełniący tej nocy służbę na terenie Tczewa.

Po kilkunastu minutach na jednej z ulic patrol natrafił na młodego mężczyznę, który trzymał na ręku 2-latka. Okazało się, że jest to wujek chłopca, który zaalarmowany przez matkę przyłączył się do poszukiwań.

Jak ustalili funkcjonariusze zapłakane dziecko przez pół godziny samo w nocy chodziło ulicami Starego Miasta. Chłopca przewieziono do szpitala na badania profilaktyczne. Okazało się, że matka dziecka tej nocy również była pijana. Badanie wykazało, że miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

Teraz sprawą zajmie się sąd rodzinny. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Powrót na górę strony